.::Rezerwa 126p::.

[Pantas]

Witam!

Jestem tutaj nowy, zarejestrowałem się bo wiem że są tutaj znawcy fiata 126p. Mam możliwość zakupienia Fiata 126p, ale ma on siedzenia a'la kubełkowe - czarne prążkowane. Sprzedawca mówi że była taka wersja i fotele są oryginalne. Czy ktoś posiada wiedzę co to za wersja i czy te fotele są fabryczne?

Chciałbym się dowiedzieć czy na rynku wtórny te fotele są więcej warte niż standardowe i jeśli tak to ile mniej więcej?

Pozdrawiam!

Z góry dziękuję za odpowiedź!

[Layco]

Inter Grocliny ? Tak, były fabryczne w różnych wzorach... bardziej lub mniej pospolitych lub w zupełnie pojedynczych wersjach.

[Pantas]

Dziękuję za informacje. Jest jakaś wartość tych foteli powyżej standardowej? Maluszek jest do kupienia za 600 zł z tymi fotelami. Całość na chodzie, zarejestrowana, przegląd jeszcze prawie rok, oc do końca tego roku, nowy akumulator.

[Layco]

Zależy od ich stanu i wzoru. Używane mogą być warte od 100 do 400 zł, ale teraz jest akcja, że za 400 można mieć nowe.

http://rezerwa126p.pl/forum/viewtopic.php?t=7399

[Ruzga]

Nawet nie nad czym się zastanawiać. Malucha za 600 zł cieżko kupić.

[Natt]

Ten czerwony z Tychów?

Jak tak to odpuść, trup jak cholera

[Pantas]

Nie, nie. Z będzina.

Już kupiłem. Zaraz pokażę zdjęcia.

[Layco]

Myślę, ze za 600 zł się opłacało

[Budzik]

Masakra,czemu u nas na pomorzu taki malczan poszedłby za 1000zł jak nie więcej...

[Natt]

Stary, wygraleś w życie.

Daj na mszę i ciesz się z niego - niech sluży

[Pantas]

Dzięki Pochwalę się jak będzie już porobiony.

Mam już w swojej stajni Volkswagena T3 odrestaurowanego Teraz czas na Maluszka.

[kaszlak_maniak]

Jak z rdzą? Bo na zdjęciach mało widać, ale jak samochód tylko do przepolerowania, to tak jakbyś właśnie wygrał w totka.

Załóż mu temat w Naszych żelazach i zrób lepsze zdjęcia.

[Pantas]

Jest trochę wykwitów rdzy, ale są to raczej drobnostki. Całość raczej pójdzie do malowania. Szczerze mówiąc kupiłem to autko z przypadku. Znajomy miał na sprzedaż, chciał 800 zł, chciałem kupić je dla siostry, ale ona jeździć nim nie chce. Miałem dać go koledze, bo nie ma obecnie samochodu i auto służyłoby za reklamę mojej firmy a on by sobie nim śmigał, ale jak je kupiłem to się zakochałem i żal mi go trochę na reklamówkę firmy. Myślałem też żeby zrobić z niego kabrio i odszykować plus jakieś nienachalne reklamy na nim. Sam nie wiem. Finalnie udało mi się utargować na 600 zł i dostałem bańkę oleju, płyn hamulcowy, koło zapasowe, lewarek, kocyk polarowy, książkę z serii sam naprawiam fiat 126p, trochę narzędzi i zapasowe żarówki

Zdjęcia oczywiście zrobię przed i po remoncie, ale na razie muszę wymyślić jakie będzie jego przeznaczenie.

Wczoraj jadąc na stacje urwała się rura wydechowa i została na ulicy, ale dzisiaj już wstawiona została nowa. Stara się urwała bo się mocowania rozleciały.

Ogólnie pali, jeździ i jest cudowny Aaa te fotele bajka D

[kaszlak_maniak]

Jak masz garaż, to ja Ci mogę pomóc znaleźć jego przeznaczenie.

Wyremontować, schować do garażu, wyjeżdżać na niedzielne przejażdżki w ciepłe dni i zaliczać zloty.

A jak nie jesteś jakimś tam wielkim miłośnikiem, to przynajmniej na przyszłość zawsze będzie to jakaś tam lokata pieniędzy.

[Pantas]

No właśnie problem w tym że aż takiego sentymentu nie mam, ale znowu nie chciałbym zrobić z niego wioski jakiejś. Jak np. jeżdżą maluszki z reklamą chwilówki to dla mnie profanacja... Chciałem coś z głową, pomysłem i ze smakiem.