.::Rezerwa 126p::.

[franeeek]

Oto i mój najnowszy zakup, Alfa 156 1.9 JTD, 110 koni, 12/2000 rok prodakszyn.
Z wyposażenia ma:
4 poduchy
ABS
Klima
szyby przód w prądzie, lusterka też
centralny z pilota
wpomaganie
czarne skórzane fotele MOMO
felgi 16' ori ALFA ROMEO









A teraz plany:
zapłacić złodziejskie opłaty po sprowadzeniu auta
ogarnąć, rozrząd oleje filtry
w zimie będzie renowacja felg
w przyszłości jakieś fajne audio
a później się zobaczy

[Aron]

Oprócz haka - nie mam zastrzeżeń. Piękne włoskie auto.
Nic prócz dbania i wymiany na bieżąco tego co potrzeba jej nie trzeba, tak moim zdaniem.

[banasiewicz02]

jeszcze działa nic się nie zepsuło

[franeeek]

hak jest odczepiany na szczęście

banasiewicz02, a no jeszcze nic, i powiem Ci więcej, wszystko w niej działa, każda żaróweczka na każdym guziczku nawet działa

jak się dba to wcale nie są takie awaryjne maszyny jak o nich się wiele mówi, tylko niestety nie da się tego zalać Selektolem, podkleić taśmą, czy zaczepić na drucik, bo się później zemści.

[frank]

"Jebany Turbo Diesel"?

[głodny]

[frank]

jprdl, umiem czytać misiu, po prostu w żartobliwy sposób zwróciłem uwagę na, jeśli się nie mylę, potoczną nazwę tego silnika.

[Aron]

W wielu źródłach czytałem, że diesle Fiata są dużo lepsze od "ubóstwianych" tedeików w szmelcwagenach. Mając na uwadze mnogość materiałów o autach z grupy vag w turbo kamerze na tvn turbo lub stronach internetowych "szczęśliwych użytkowników aut vag", nie ma podstaw by nie wierzyć.
Poza tym, Alfa to także styl i dusza, czego w szmelcwagenach trudno szukać. Chyba, że w Garbusie, starym Scirocco i Corrado.

[LOBUZ88]

cóż z tego że motor dobry jak cała reszta chuja warta

[bzyku]

eeee trzeba było sobie kupić gulfa trójkę z LPG A tak na poważnie to piękna alfa

[Aron]

LOBUZ88, dlaczego?

[LOBUZ88]

bo się sypie jak liście na jesień

a tak na serio, jakiś czas temu moim starym spodobała się 156, bo tanie, bo młode i ciekawe, ładne auta . Więc zacząłem pytać ludzi, czytać neta i przypomniałem sobie o koledze, miłośniku Lancii i ogólnie włochów, skontaktowałem się z nim i podał mi namiar na gościa pracującego w serwisie Alfy w Katowicach który "zjadł na tym zęby"...

skontaktowałem się i powiedział prosto - albo kupujesz Alfę nową albo szukasz takiej od miłośnika, zadbanej i serwisowanej na bieżąco na oryginalnych częściach , a takie po pierwsze są rzadkością i rozchodzą się zawsze w gronie znajomych/miłośników a po drugie trzymają cenę . Generalnie te auta trzeba serwisować z głową bo jak ktoś się nie zna to więcej spierdoli niż naprawi, jak to powiedział, "większość 156 na rynku to albo zajechane trupy, albo auta które swoich właścicieli wyssały już z kasy i spierdalają od niej jak najdalej" zawieszenia padają, elektryka nie wyrabia i lubi je korozja..w dużym skrócie...

Żeby nie być gołosłownym, koleżanka ma nową Alfę Mito - auto nie ma jeszcze roku a już zdążyła paść cała centralaka od alarmu, szyb i generalnie "elektryki" w drzwiach , a w zeszłym tygodniu jebnęła turbina...

Sorry, ale wole starego jebanego topornego niemca na którym można polegać niż piękną alfę któa jest jak mina - nie wiadomo kiedy jebnie, niestety ale dupowóz przede wszystkim musi być niezawodny

[Bonus]

Aron potrącił Cię kiedy na pasach jakiś VW bo widzę że masz niezły problem z tą marką...

[Tomash85]

franeeek, gratuluje zakupu.Piękne auto,gdzie stylistyka się nie znudzi przez X lat.

Moje ulubione Alfy mogę zliczyć na palcach jednej ręki...Gdzie 156 jest wymieniona

[głodny]