Koras
Dołączył: 13 Sty 2017 Posty: 64 Skąd: Promsel
|
Wysłany: 2021-09-10, 19:19 Spadek napięcia na zapłonie.
|
|
|
Witam
Maluch el. z 97 rok. Alternator do wymiany ( nowy już czeka ). Problem jest taki wsadzam do auta naładowany akumulator około 13 V, dobry . Po podpięciu na klemach pokazuje tak samo, po przełączeniu stacyjki na zapłon napięcie spada do 10.4 -10.5 V jakoś tak. Wszystkie odbiorniki są wyłączone ( tylko kontrolki na desce rozdzielczej ) Odłączałem po kolejki wszystkie bezpieczniki i nie przyniosło to żadnego efektu.
Miernik podłączony z tyłu do silnika ( minus do plecionki ) a plus to żółtego przewodu przy alternatorze, regulatorze, na pozycji zapłonu pokazuje raz 2,98 v a raz tyle co na klemach czyli 10.4 v około. Auto zapala, i napicie pokazuje wtedy albo 2.98 albo 10.4 około.
O co to chodzi ?
Pozdro serdeczne |
|