Lekkie kolo zamachowe |
Autor |
Wiadomość |
fisiek89
Dołączył: 05 Mar 2018 Posty: 137 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-08-25, 13:08 Lekkie kolo zamachowe
|
|
|
Witam chciałem wywienic kolo zamachowe na lekksze tylko nie wiem czy musi byc ono wywazone czy same kolo wystarczy wywazac czy trzeba wywazac calosc wal docisk i kolo? |
|
|
|
|
Nikita
Weteran
Wiek: 38 Dołączył: 31 Lip 2013 Posty: 255 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 2019-08-25, 14:46
|
|
|
Wywarzasz same koło bez osprzętu. |
_________________ Było sporo a jest:
FIAT 126p town 2000
FIAT 126p 650 1989
BMW 525d E39 2002
Romet Ogar 202 0,5 2014 |
|
|
|
|
fisiek89
Dołączył: 05 Mar 2018 Posty: 137 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-08-25, 20:13
|
|
|
Wlasnie nie wiem bo naczytalem sie na necie ze wywaza sie razem z walem i juz sam nie wiem jedni ze samo kolo drudzy ze z walem a inni ze z dosciskiem wszystko i jeszcze pytanie ile bezpiecznie miec ztoczone kolo? |
|
|
|
|
Nikita
Weteran
Wiek: 38 Dołączył: 31 Lip 2013 Posty: 255 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 2019-08-26, 05:23
|
|
|
Po pierwsze co masz na myśli bezpiecznie??
Koło można stoczyć do wienca nawet żeby rozrusznik miał za co złapać i też się jeździ.
Wyważanie z dociskiem to dla mnie jest jak wyważanie kół z tarcza tak trochę bez sensu.
Jak wywarzasz coś w komplecie to musisz to później idealnie tak samo założyć jak na wywazarce, bo jak obrocisz później przypadkiem docisk znaczy przesuniesz go na sto ach to już dupa z tego. |
_________________ Było sporo a jest:
FIAT 126p town 2000
FIAT 126p 650 1989
BMW 525d E39 2002
Romet Ogar 202 0,5 2014 |
|
|
|
|
fisiek89
Dołączył: 05 Mar 2018 Posty: 137 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-08-26, 07:14
|
|
|
Bezpieczne w sensie ze sie nie rozwali albo urwie kolo widziałem przypadki jak bylo za duzo ztoczone albo nieodpowiednio wywazone i byla niezla rozpierducha |
|
|
|
|
zolo
Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 1301 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: 2019-08-26, 11:04
|
|
|
Jeśli nie robisz silnika wyczynowego to zwykle stoczenie i wyważenie samego koła zamachowego wystarczy. Jeśli budujesz naprawdę coś mocnego to wyważa się koło zamachowe razem z wałem i kołem pasowym (cały układ korbowy tłokowy) ale to już droższy gips i nie każdy się tego podejmie. Raczej nie wyważa się docisku bo to element wymienny i on sam w sobie jest uważany. Co do tego ile można odciążyć koło zamachowe to chyba ograniczeniem jest finezja. Ja mam koła 3,6kg u siebie są też 2.8/2.6kg i też wytrzymują kwestia mądrego zebrania materiału i wyważenia. We Włoszech są jednolite koła które nie mają "nabijanego" wieńca i są jeszcze lżejsze. |
_________________ YouTube
Fiat 126p Biała Padaka
Nowe białe szaleństwo |
|
|
|
|
fisiek89
Dołączył: 05 Mar 2018 Posty: 137 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-08-26, 12:23
|
|
|
Czyli jak kupie ztoczone i wyważone i zamontuje w aucie to nie wyleci z auta? Moj silnik bedzie miał cos w granicach40koni |
|
|
|
|
zolo
Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 1301 Skąd: Kraśnik
|
|
|
|
|
|