.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Fiat Cinquecento Sporting
Autor Wiadomość
bzyku 


Wiek: 31
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 601
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-07-22, 11:20   Fiat Cinquecento Sporting

Witam, jako że u mnie w pracy teraz martwy sezon, to mam czas by przedstawić wam moje daily :mrgreen:

Jako, że Micra była kupiona typowo na "dojechanie" to po roku czasu i 20 tys km wypadł próg, skończyły się klocki i kończyło się sprzęgło rozpocząłem poszukiwania nowego dupowozu z jednym warunkiem - musi mieć gaz. Na cienkiego trafiłem przeglądając wieczorem OLX, na następny dzień rano telefon, dogadanie szczegółów i po pracy wyjazd do Jarocina. Tak wyglądał w ogłoszeniu:



Nowy akumulator, kompletny nowy wydech ori sporting, nowe wahacze i amortyzatory przód (choć jak się później okazało amor był wymieniony tylko jeden :E ), w 2010 sprowadzony z Niemiec, przebieg 124,5 tys km, z wypasu poduszka kierowcy :mrgreen: Dodatkowo świeżo założony gaz i długie opłaty.

Pierwszą "modyfikacją" jaką uczyniłem była zmiana felg, ponieważ stalówki, na których go kupiłem były masakrycznie krzywe, więc wpadły znane wam czerwone rekiny z mojego ex-malucha :P



Oprócz tego wiadomo, olej, filtr, wycieraczki, dywaniki, korek wlewu, jakieś brakujące plasticzki i masa innych pierdół. A licznik cały czas bije kilometry.

Pierwszą i właściwie jedyną do tej pory awarią okazało się łożysko sprzęgła, które się rozsypało jak wracałem z Wrocławia, a więc wyciągamy skrzynie i zakładamy nowy komplet sprzęgło + docisk Valeo :roll:



W między czasie trzeba było troszkę podspawać tył:




Kupiłem też felgi wzór jak fabryczne Sportingowe, ale 14'. Początkowo miały iść w poler, ale stwierdziłem, że na codzień to się mija z celem.




Najpoważniejsze naprawy przeprowadziłem przed majówką, gdyż zaplanowałem z dziewczyną wyjazd do Pragi. Cztery dni przeleżałem pod cienkim. Zostało zrobione całe zawieszenie i hamulce:
-komplet tulei poliuretanowych (czerwonych) - wahacze przód, tył + stabilizator
-nowe amortyzatory przednie Monroe + sprężyny MTS -70 + nowe poduszki McPhersonów Magneti Marelli
-komplet nowych tarcz i klocków Magneti Marelli, z tyłu stare zostały jedynie tarcze kotwiczne
-wymieniona tylna belka (starą wyciągnąłem w dwóch częściach :E ), nowe przewody hamulcowe, nowa linka ręcznego, nowe przewody, świece, filtr paliwa itp.





Na alu założyłem nowe opony Uniroyal 155/65r14 i w drogę! Cienki bez problemu dojechał do i z Pragi, sprawił mi ogromną frajdę na wstążkach kotliny kłodzkiej! :mrgreen:



Od powrotu z Pragi właściwie nic przy nim nie robiłem, cały czas nabijam kilometry, mam go od stycznia, a zrobiłem nim już 15 tys km :shock: Bardzo wdzięczne autko, dające dużą frajdę z jazdy, a przy tym ekonomiczne, bo po mieście przy mojej dość ciężkiej nodze pali 8-9 litrów gazu, jak go kupiłem to z Jarocina do Częstochowy przyjechałem za 32 zł :E Do ideału brakuje mu wymiany szyby przedniej, pomalowania zderzaków, maski i tylnej klapy, oraz zaprawek i zlikwidowania wgniotek, ale właśnie póki parkuje pod blokiem, to wgnotki są nieuniknione, więc nad tym się aż tak nie spuszczam :p



Wiem fotki są takie sobie, ale po prostu zebrałem wszystko do kupy co miałem, lub gdzieś wrzucałem, mam nadzieje, że nie zanudziłem :P Pod linkiem wszystkie zdjęcia, które zebrałem: https://picasaweb.google.com/108526503511150506489/6310079465667262609?authuser=0&feat=directlink
_________________

Yellow Maybach '93
 
     
gtszudi 


Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 64
Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2016-07-22, 11:38   

przepiekny , marzę o takim...
_________________
http://www.rezerwa126p.pl...er=asc&start=60
 
     
Mateusz9510 
EL


Wiek: 25
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 627
Skąd: Bystrzyca Kłodzka
Wysłany: 2016-07-22, 15:10   

Mega mi się podoba :o :D
_________________
Mały, ale Wariat
 
     
r3mix 


Wiek: 26
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 912
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2016-07-22, 15:29   

Kupię sobie kiedyś takiego :D
Bardzo ładny ;)
_________________
Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r.
 
     
zolwik 


Dołączył: 05 Sie 2015
Posty: 1163
Skąd: Wejherowo/Gdynia
Wysłany: 2016-07-22, 15:30   

Ile to pali?
_________________
Wrzosowy
http://forum.rezerwa126p....c0c3213f#503396
 
     
LOBUZ88 
ziomy rezerwy
OlewamLubieTeRobote


Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 2596
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-07-22, 15:36   

zolwik,

bzyku napisał/a:
przy mojej dość ciężkiej nodze pali 8-9 litrów gazu


to jest właśnie wkurwiające w Fiatach..malutkie auta a bez mała po mieście pali Tyle co dwa razy większy Polonez..fakt że dynamika inna ale komfort też jakby nie patrzeć ;)
_________________

 
 
     
gtszudi 


Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 64
Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2016-07-22, 17:45   

LOBUZ88 napisał/a:
zolwik,

bzyku napisał/a:
przy mojej dość ciężkiej nodze pali 8-9 litrów gazu


to jest właśnie wkurwiające w Fiatach..malutkie auta a bez mała po mieście pali Tyle co dwa razy większy Polonez..fakt że dynamika inna ale komfort też jakby nie patrzeć ;)


poldek 8-9l gazu po miescie ? to chce zobaczyc te wypalone zawory i gniazda :)
_________________
http://www.rezerwa126p.pl...er=asc&start=60
 
     
LOBUZ88 
ziomy rezerwy
OlewamLubieTeRobote


Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 2596
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-07-22, 18:18   

nie zobaczysz bo to II gen więc nie jest chamsko skręcona śruba tylko tak wysterowana, ustawiona i tak spala GSI - 9-10 litrów, przez 30 tys nie wypaliło gniazd to i przez kolejne 100 nie wypali .

Jak ktoś ma zabity silnik i instalację z dupy to niech mu pali nawet 15
_________________

 
 
     
gtszudi 


Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 64
Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2016-07-22, 19:22   

LOBUZ88 napisał/a:
nie zobaczysz bo to II gen więc nie jest chamsko skręcona śruba tylko tak wysterowana, ustawiona i tak spala GSI - 9-10 litrów, przez 30 tys nie wypaliło gniazd to i przez kolejne 100 nie wypali .

Jak ktoś ma zabity silnik i instalację z dupy to niech mu pali nawet 15


nigdy nie uwierze ze pali teoretycznie tyle samo gazu co beny , i to jeszcze polonez. sorry.
_________________
http://www.rezerwa126p.pl...er=asc&start=60
 
     
LOBUZ88 
ziomy rezerwy
OlewamLubieTeRobote


Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 2596
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-07-22, 19:43   

http://www.motostat.pl/me.../stats/id/63547



z mojej strony EOT
_________________

 
 
     
CZESIO1958 
ziomy rezerwy


Wiek: 66
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2723
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2016-07-22, 20:59   

Yelow ślub marine :D
_________________

 
     
Knight_in_fire 


Wiek: 33
Dołączył: 07 Mar 2015
Posty: 121
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2016-07-22, 21:44   

Kiedyś były do niego zestawy G - techa ze sprężarką i wałem, dzięki którym Sporting był naprawdę Sportingiem.
 
 
     
bzyku 


Wiek: 31
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 601
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-07-23, 00:44   

LOBUZ88 napisał/a:
zolwik,

bzyku napisał/a:
przy mojej dość ciężkiej nodze pali 8-9 litrów gazu


to jest właśnie wkurwiające w Fiatach..malutkie auta a bez mała po mieście pali Tyle co dwa razy większy Polonez..fakt że dynamika inna ale komfort też jakby nie patrzeć ;)


Ja tam jestem zadowolony, bo to moje pierwsze auto z gazem więc i tak odczuwam różnicę :P A poza tym założony w nim gaz to najprostsza instalacja, czyli jak to się fachowo określa I generacja :P W sumie to nigdy go nie próbowałem ile spali przy "ekodrajwingu" bo po prostu nie mam na to czasu i nerwów :P

Knight_in_fire napisał/a:
Kiedyś były do niego zestawy G - techa ze sprężarką i wałem, dzięki którym Sporting był naprawdę Sportingiem.


Czasami brakuje mocy, ale to przez to, że to auto przyciąga cwaniaków lub mistrzów prostej :P Jeżeli to auto dożyje czasów, że nie będzie musiało wozić mi dupy codziennie to ma już obiecane 1.2 16v :mrgreen:
_________________

Yellow Maybach '93
 
     
LOBUZ88 
ziomy rezerwy
OlewamLubieTeRobote


Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 2596
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-07-23, 02:18   

bzyku napisał/a:
Ja tam jestem zadowolony


No i to najważniejsze :) Generalnie ja nie hejtuję tego auta, sam miałem 4 cc (niestety 700 :P ) i po ostatniej sztuce którą żona upalała prawie 2 lata nie powiem złego słowa na te samochody. Nie psuło się, mało paliło, zwrotne, itp miałem po nim ogromnego smaka właśnie na sportinga. Ale obejrzałem parę sztuk i były to mega gruzy....lecz nie powiem, jak się trafi coś ładnego w dobrej monecie to bez zastanowienia biorę, ale bardziej jako zabawkę niż dupowoza :) Mają swoje wady (korozja, spalanie w czterocylindrowych motorach, jakość wykonania) ale mają charakter i klimat czego nie można już powiedzieć o Seju..nawet w sportingu nie urywa tak jak CC :(
_________________

 
 
     
mtts 
Weteran


Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 1310
Skąd: Kraków
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2016-07-23, 09:10   

Widziałem wczoraj na żywo, przelotem w Cz-wie, rzuca się w oczy! ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 15