.::Rezerwa 126p::.

[LOBUZ88]

koła pasowego bez wyciągnięcia motoru nie zrzucisz z tego co widać

[xemup]

No nie, chyba że po popuszczeniu z poduszek i podniesieniu. Ale kojarzy mi się, że w OHV z 3 biezniowym kołem też nie było za bardzo dojścia, albo było mega utrudnione?

[LOBUZ88]

[xemup]

No tak, ale z tego co pamiętam jak miałem 3 bieżniowe koło w OHV, to płaskim czy oczkowym kluczem nie dało już go rady odkręcić, a nie było tam odpowiednio dużo miejsca żeby dojść grzechotką z nasadką i i tak musiałem podnosić silnik z poduszek, chyba że jest jakaś sprytniejsza opcja

Zreszta, odkrecić silnik z 2 poduszek i podnieść go do góry to nie jest jakaś straszna rzecz, zwłaszcza że rozrządu nie wymienia się codziennie, a kierownicą kręci się cały czas

[LOBUZ88]

jednobieżniowego w ohv tez nie odkręcisz kluczem i nasadką

[Domage]

ło żesz.. na milimetry... No zobaczymy, może się uda kupić tanio taką pompę,i koło pasowe.
W sumie to mam zamiar zrobić co mam zrobić i przez najbliższe 15 lat nie wyciągać tego silnika.

[Młody]

jak tam postępy ? ja się tez wzbogaciłem o oryginalnego atu rovera, zrobiłem w nim łepetyne i śmiga.


O ile w minusach z tym kołem do wspomy jest problem, to w plusach sie postarali i w pasie jest przetłoczenie ze się miesci bez problemu. Nie polecam przesuwania silnika na poduszkach bo potem jest kicha z dostępem do kopułki.

Naciąć pas, wklepać do środka, obspawać i po sprawie

[danielewicz]

Nie trzeba nic klepać, fakt jest ciasno ale kółko się mieści. Zrobię fotkę przy okazji.

[Domage]

A wyjebane. Zamontuje sobie pompę od Astry, albo Cytroena.

Póki co, zbieram na pierścienie do tuleji od 1.6, tylko wypadło trochę innych punktów i wydatków

Dół w zasadzie poskładany, uszczelki czekają na założenie, auto stoi i gnije, co mnie bardzo martwi

[Domage]

1.6 16V
Jak mnie wkurwi, to potnę siekierą.

[Adi.]

Jak Cię wkurwi, to włożysz 1.8

[Michu]

O proszę W jakim stanie motor? Ile nakulane?

[Domage]

To jest ten sam silnik, tylko rozebrany po raz 4ty 32 tyś km.

Po wymianie UPG się okazało że woda do oleju dostaje się przez ruszoną tuleje na 4tym cylindrze.
Więc rozebrałem cały silnik w piździec w drobny mak na śrubki, wsadziłem tuleje z tłokami z 1.6, z nowymi pierścieniami, poskładałem na nowych uszczelkach (znów), uszczelniaczach, i teraz tylko maluje sobie miskę, osłony metalowe, i innymi pierdołami się zajmuje.

Teraz to Stroker 1.6 wybite ma że 1.4 a bebechy od 1.6 Tańsze OC i nikt bez rozbierania się nie zorientuje co tam naprawdę siedzi. Wału na 1.8 nie zmieniałem, bo i po co ? skoro ten wygląda prawie jak nowy

[Domage]

Takie święta to ja rozumiem.
Plan prawie wykonany, bo jak zawsze musiałem o czymś zapomnieć.
BTW kto na zdjęciu znajdzie jeden z dwóch tuningów które pojawią się w AtuRoverze ?

[ramzes92]

Puszka po bollu, w końcu porządna konserwa to prawie tuning w poldku

A tak serio to, to coś oparte o akumulator wygląda podejrzanie