.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Lód na szybach od wewnątrz
Autor Wiadomość
mnemonic 


Wiek: 45
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-05, 14:33   Lód na szybach od wewnątrz

Siemka, mam problemik.
Jak jest mróz to na szybach wewnątrz osadza się mała ilośc lodu i nic nie widać przez nie.Można to jakoś zdrapać ale zajmuje to sporo czasu.To dziwne ale w innych samochodach lód się nie osadza tylko w maluchu, też tak macie w swoich maluchach?
Jakieś chyba kiepskie szyby wstawiali.
nie wiecie czym to potraktoawać aby szyby były czyste?
_________________

Ostatnio zmieniony przez xemup 2014-10-19, 09:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
xemup 
Admin
FL


Wiek: 33
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 6234
Skąd: Gdańsk
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2011-01-05, 14:35   

Musisz mieć wilgoć w samochodzie - jak masz możliwość to wysusz go porządnie, również pod dywanikami, bo pewnie jest tam pełno wody.
A jak nie, to możesz rozejrzeć się za jakimiś środkami przeciwko parowaniu szyb.
 
     
synchro 
ziomy rezerwy


Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 2556
Skąd: SO/SK
Wysłany: 2011-01-05, 14:42   

Niektórzy stosują gazety pod dywanikami( dobra jest np. wyborcza :) ). Wchłaniają wodę, wymieniasz je na bierząco i problem powinien radykalnie zmaleć ;) .
_________________
"Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę." K. Cobain
 
 
     
LOBUZ88 
ziomy rezerwy
OlewamLubieTeRobote


Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 2596
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2011-01-05, 14:50   

Suszenie auta to swoją drogą , ale jest parę zasad które stosując ograniczasz osadzanie się szadzi, lodu czy szronu na szybach ;)

Ja jak miałem Maluchy to problemów z szybami nie było bo :

- z dywaników zawsze na koniec dnia wywalałem śnieg z butów i zlewałem z nich wodę (przy wchodzeniu do auta zawsze dokładnie trzepałem buty)

- jak dojeżdżałem do domu wyłączałem wcześniej ogrzewanie i włączałem zimny nawiew (żeby przewietrzyć tunel i wywiać ciepłe powietrze z kratek i nawiewu na szybę)

- pod blokiem otwierałem drzwi i chwile go wietrzyłem (całe ciepłe powietrze i wilgoć wychodziła z auta a temperatura w środku się wyrównywała z otoczeniem

- dokładnie wycierałem szyby do sucha

-wszelkie szmatki , gąbeczki itp bierz ze sobą do domu, nie zostawiaj ich w aucie - bierz w kieszeń, a w domu na kaloryfer i niech się suszą na następny dzień ;)
_________________

 
 
     
Piotrek1990 
Fiat 126p Town '98


Wiek: 33
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1520
Skąd: Opole
Wysłany: 2011-01-05, 15:28   

w maluchu zawsze tak było i tak będzie że cały lód siedzi po wewnętrznej stronie szyby, taki urok polskiego fiata, na którego nie ma bata !
 
 
     
banasiewicz02 
ziomy rezerwy
Towarzysz Bananov :]


Wiek: 37
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 1615
Skąd: Goleniów
Wysłany: 2011-01-06, 09:29   

mały gabaryt auta powoduje,że nawet jedna osoba poprzez wilgoć zawartą w wydychanym powietrzu jest w stanie zaszronić szybę,zwłaszcza jak jest duży minus.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
 
 
     
Lukasz15 
GraćażProwincjonalny


Wiek: 34
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 493
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2011-01-06, 18:27   

Możesz co najwyżej zaopatrzyć się w odmrażacz w sprayu, ale jak za dużo popsikasz (a on jest z alkoholem) jak Cię złapią to wykaże bo się nawdychasz :lol2:
_________________
Graciarz prowincjonalny
 
     
frank 
Weteran


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 2279
Skąd: SY
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2011-01-07, 11:30   

Lukasz15 napisał/a:
k Cię złapią to wykaże bo się nawdychasz
Wykaże też jak zje ciastko z rumem albo cukierka z alkoholem, wykaże też jeśli chwilę wcześniej płukał usta płynem listerine czy jakimś podobnym. Wtedy wystarczy poczekać chwilkę dmuchnąć jeszcze raz i po ptakach...
_________________
"Wiem jedno, uczę się wciąż"
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 16