Piaskowy dziadek |
Autor |
Wiadomość |
fenix75
Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 9 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 2010-11-16, 09:51 Piaskowy dziadek
|
|
|
Czas przedstawić mojego FL-a. Rok produkcji 1987r ( w dowodzie 1988) zupełny golas, odpalany na linkę, obecnie wersja fred flinston (przynajmniej u pasażera) koszt niecałe 300zł. Na chwile obecną zbieram elementy blacharskie, i drobne części mechaniczne a na wiisnę biorę się za generalny remont, koszt… kasa nie ma znaczenia liczy się frajda z naprawy, przewidywany czas remontu około 2 lata. Najgorsze jest to że cały remont pod chmurką a jedynie lakierowanie będzie w namiocie (zwykła wersja imprezowa byle miała dach i boczki) żeby się żadne duperele do świeżego lakieru nie czepiały, a w najgorszej opcji będzie wersja kubańska, czyli lakierowanie i docieranie do połysku byle nie przetrzeć)
Zamiast tego piaskowca miał być eksporciak od Wuja ale odległość za duża ( żeby to było ze 200km w obie strony to bym brał) a tak to brałem co było pod ręką.
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
|
Alex
ziomy rezerwy
Wiek: 33 Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 1554 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 2010-11-16, 11:35
|
|
|
za tą kasę co musisz w niego wsadzić pojechałbyś do Wuja dwa razy... |
|
|
|
|
fenix75
Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 9 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 2010-11-16, 14:04
|
|
|
Tak jak wcześniej napisałem, tu już nie tyle chodzi o kasę co o czas, musiał bym stracić 2 dni, jeden na dojazd, a drugi na powrót, (tak mniej więcej) i tylko to było przeciw, ale miałem na niego ochotę zwłaszcza że to beżyk w środku a nie standard w czerni. |
|
|
|
|
dawcio650e
Wiek: 28 Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 926 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: 2010-11-16, 14:15
|
|
|
fenix75, lepiej przeznaczyć dwa dni i mieć fajnego malca a nie remontować tego strupa 2lata |
_________________ 126p 1983r. Granat |
|
|
|
|
dynz22
Dołączył: 02 Wrz 2010 Posty: 339 Skąd: Z DALEKA
|
Wysłany: 2010-11-16, 14:32
|
|
|
ja myśle ze lepiej kupic strupa i dać mu nowe zycie bo ten az prosi sie o remont i powiem ze fenix75, dobrze postępuje chcąc go wskrzesić |
_________________ Fiat 126p ST' 81 tuning lat '90 |
|
|
|
|
FreddieM
Moderator live forever
Wiek: 30 Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 4405 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 2010-11-16, 14:45
|
|
|
dynz22, racja.
Naprawdę czepiacie się jak rzep psiego ogona... |
_________________ 126p ST 1976, FL 1990 "Bieluch"
FSO Polonez MR '89
VW T1 Garbus
Ford Escort xr3i mk5
Mój garaż na facebook'u 126polskich fiatów |
|
|
|
|
kokodrzambo
G6, CC, 126p
Wiek: 39 Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 320 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 2010-11-16, 14:59 Re: Piaskowy dziadek
|
|
|
dawcio650e,
fenix75 napisał/a: | [...] koszt… kasa nie ma znaczenia liczy się frajda z naprawy [...] |
i mi sie to podoba |
_________________ W Moich Żyłach Płynie Benzyna, Zamiast Serca Świszczy Turbina <->.<->
Fiat 126p ST 85`
Fiat Cinquecento
Toyota Corolla G6
|
|
|
|
|
fenix75
Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 9 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 2010-11-16, 18:07
|
|
|
dawcio650e napisał/a: | fenix75, lepiej przeznaczyć dwa dni i mieć fajnego malca a nie remontować tego strupa 2lata |
żaden maluszek nie jest strupem (nie powinien być), to zawsze jest tylko kwestia czasu i kasy jaki trzeba w niego włożyć ja wiem że remont mojego przewyższy jego wartość o xx% ale chodzi o to żeby się ubababrać smarze, urobić po łokcie, i widzieć jak z wraku odradza się (jak feniks z popiołów) nowy maluszek, a koszty .... powiedzmy ze luzem na GPW lezy sobie około 10K pln tak więc mogłem kupić już wyremonotowanego, ale po co?, żadna frajda i przyjeność, to tak jak iść do agentury na panienki, zadowolony będziesz bo dostaniesz to co chcesz, ale większa frajda jak będziesz podobną (uroda/figura) pannę bajerował, komplementował, i urabiał a na końcu wylądujecie w łóżku, a że zainwestowałeś w to zodbywanie panienki wiecej kasy niż godzinka w agencji, no cóż ale za to spędziliście ze sobą wiecej czasu niż z agenturalną panienką, no i nie był to czas stracony bo przebywanie w takim towarzystwie to tez przyjemność. |
|
|
|
|
Wojtas08
ziomy rezerwy
Wiek: 29 Dołączył: 13 Paź 2010 Posty: 811 Skąd: Pułtusk
|
Wysłany: 2010-11-16, 18:13
|
|
|
Dobrze gada polać mu Skoro masz taką kwotę to będzie po prostu cukiereczek. Ja sam pamiętam ile było frajdy gdy pomagałem w warsztacie przy moim maluchu. I to się liczy bo jak ktoś ma pieniądze to może sobie kupić najpiękniejszego malucha, ale już nie każdy może mieć własny wkład w powstawanie swojego. Życzę powodzenia i wytrwałości. Ja wytrwałem i efekt mnie bardzo zadowala. |
|
|
|
|
dynz22
Dołączył: 02 Wrz 2010 Posty: 339 Skąd: Z DALEKA
|
Wysłany: 2010-11-16, 18:15
|
|
|
fenix75, dobrze robisz ze go remontujesz |
_________________ Fiat 126p ST' 81 tuning lat '90 |
|
|
|
|
arena11
Wiek: 28 Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 125 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-11-16, 19:38
|
|
|
ale dlaczego odrazu trup że ma dziurkę w podłodze??? pewnie nie jeden wasz maluch takie miał wiem coś po sobie miałem podobne dziury i jakoś teraz się ciesze z jazdy. a ile frajdy mi to dało! Rób człowieku rób nie słuchaj że to trup ! |
|
|
|
|
k4rgu1
ziomy rezerwy ŁYSY !!!
Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 1568 Skąd: wziąć piniądze ?
|
Wysłany: 2010-11-17, 00:42
|
|
|
Prawie jak Flinstonowie masz podłogę... |
_________________ SZAJN BRAJT LAJK E DAJMONTS
|
|
|
|
|
WallTheMar
Wiek: 34 Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 363 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-11-17, 01:29
|
|
|
hmm komentarz z mojej strony , kupiłem swojego za 600 ;] |
|
|
|
|
Tomash85
Kabooom!!!
Wiek: 38 Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 2567 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 2010-11-17, 10:43
|
|
|
Z wierzchu wygląda nie najgorzej.Tylko ta podłoga wystrasza komentatorów |
|
|
|
|
Lewy_
coś pod moim nickiem
Wiek: 30 Dołączył: 13 Kwi 2010 Posty: 531 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 2010-11-17, 19:04
|
|
|
eeee ja w moim miałem taką samą dziure, ale o tym nikt nie wie, nie przejmuj sie i działaj |
|
|
|
|
|