Karol
ziomy rezerwy

Dołączył: 18 Paź 2011 Posty: 754 Skąd: Nowa Dęba
|
Wysłany: 2025-03-16, 16:54
|
|
|
banasiewicz02 napisał/a: | Miałem w sumie tydzień temu przypadek w maluchu u kumpla, że idealny, wypicowany, wyczyszczony, idealnie precyzyjny gaźnik pracował w silniku hujowo, a po prostu wyjęty z wiadra z częściami zapasowymi, leżący od 25 lat ujebany jak stół w tefauenie gaźnik, z luzami na ośce przepustnicy, wywaloną, wybitą osią pływaka niedbale tylko przeze mnie wydmuchany i wyczyszczony sprawił, że silnik pracuje idealnie jak zegarek |
Dokładnie, opisałeś mój przypadek... |
_________________ Moje youngtimer'y:
- Fiat 126p ST 650S
- BMW E34 530i 88'
- Romet Ogar 205 87'
- Romet Chart 210 Elektronik 89' |
|