.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Szczęki hamulcowe do cytrynek - doświadczenia
Autor Wiadomość
focker 
Retro-rowerzysta


Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 35
Skąd: Pajęczno-Łódź
Wysłany: 2024-05-28, 10:21   Szczęki hamulcowe do cytrynek - doświadczenia

Jest sporo postów o szczękach hamulcowych do hamulców nowego typu, ale niewiele o cytrynkach. Mam za sobą kilka doświadczeń - może się komuś przydadzą.

Zacznę od szczęk których nie polecam nawet wrogowi, czyli Kampol. Szczęki montuje się źle. Żeby weszły bęben trzeba dużo siły i pracy młotkiem (pomimo rozsuniętych samoregulatorów). U mnie efektem było to, że odkleiło się kilaka centymetrów okładziny. Gorsze jest jednak to, że tam są montowane samoregulatory, o średnicy wewnętrznej większej o ponad milimetr niż w oryginałach (!). Prawdopodobnie producent montuje samoregulatory od nowego typu do szczęk starego typu. Niestety w nowym typie średnica trzpienia w tarczy kotwicznej jest większa. Większa średnica sameregulatora powoduje więc w cytrynkach za duży luz na trzpieniu i samoregulator nie ma się o co zaprzeć. To skutkuje brakiem możliwości przestawienia się jak należy. Generalnie na nowych bębnach hamulec jakoś działa ale od samego początku bierze bierze nisko i z każdym hamowaniem pedał będzie się opuszczać. Na używanych bębnach u mnie hamulce w ogóle nie chciały pracować. Naprawdę tragedia i szkoda pieniędzy. Te same szczęki były sprzedawane pod marką AD Polska (na pudełku jako producent wskazany jest Kampol).

Miałem też szczęki Bosch (wg mnie z tej samej fabryki wychodzą Ferrodo i A.B.S. - napisy na szczękach są robione tą samą czcionką w tych samych miejscach, wykonanie identyczne). Jeden sameregulator przyjechał do mnie pęknięty na pół (podkładka cierna). Może to od transportu - nie wiem. Próbowałem z ciekawości to zamontować, ale bębny też wchodziły z dużym oporem i odesłałem w ramach gwarancji. O samym działaniu trudno mi powiedzieć, ale się zraziłem. Średnica samoregulatorów ok.

L.P.R./Samko/Brembo. Na szczękach każdej z tej marek są takie same numery, w tym samym systemie, tą samą czcionką i na żadnym nie ma wybitego logo. Szczęki wyglądają identyczne jeśli chodzi o wykonanie. Brembo wkłada to na 100% tylko do swojego pudełka. Średnica samoregulatorów ok. Wszystko pracuje jak należy. Bębny wchodzą ładnie i bez zbędnej siły. Wg mnie obecnie najlepszy wybór, choć bardzo sceptycznie podchodziłem do marki Samko/LPR. Duża dostępność.

Podobno Fomary też są ok - ale nie miałem nigdy w ręku i już trudno dostać. Mi się udało dostać ze starych zapasów szczęki Trusting - też z nimi wszystko jak najbardziej ok i ładnie się montuje, ale to raczej egzotyka (plus za rozbierane samoregulatory).

Macie jakieś swoje doświadczenia?
_________________
Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 16