Wspólczesne zbiorniki paliwa |
Autor |
Wiadomość |
Bronek
love126
Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 200 Skąd: FSM
|
Wysłany: 2020-03-16, 10:32 Wspólczesne zbiorniki paliwa
|
|
|
Witam, jak w temacie, kupował ktoś ostatnio i jest w stanie polecić coś co nie wymaga dopasowywania itp? |
_________________ Klasyk i Elegant- prawie jak ojciec i syn ze starszym bratem FL-em |
|
|
|
|
Jareg
Admin Sherlock Holmes
Wiek: 27 Dołączył: 21 Lis 2013 Posty: 1165 Skąd: Kraków/Krzeszowice
|
Wysłany: 2020-03-16, 16:51
|
|
|
Z mojego doświadczenia wynika tak, że na pewno zamienniki trzeba malować bo są ledwo opryskane
Po drugie niektóre są tak wykonane że będą zahaczać o wahacz podczas pracy zawieszenia, trzeba wtedy podgiąć rant i jest spoko
Jakbyś chciał to mam bak wyjęty z bisa bez czujnika, chyba da się go jeszcze uratować |
_________________ 126p ST '80
126 Bis '91
FSM Cinquecento '91
Škoda Forman LS '93
Škoda Fabia 1.4 16v '06
Peugeot 205 GRD '91
K U P I Ę B O S M A L A |
|
|
|
|
michals
Wiek: 46 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 657 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2020-03-16, 19:33
|
|
|
Rok temu wymieniałem i bez uwag; pasował bez problemu i ogólnie wyglądał jak oryginał. |
|
|
|
|
bolec92
Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 3 Skąd: Lubań
|
Wysłany: 2020-03-22, 21:38
|
|
|
dokładnie jak kolega wyżej pisał, wymieniałem zbiornik w zeszłym roku u siebie i rantem haczył o wahacz i napęd szybkościomierza w skrzyni |
|
|
|
|
Piter7391
Wiek: 31 Dołączył: 20 Sie 2015 Posty: 1039 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2020-03-23, 07:45
|
|
|
Ja robiłem to ze 3 lata temu, o wahacz nie chaczył ale jak chciałem wyjąć skrzynię to wadził mi o zbiornik napęd prędkościomierza.
Poprostu najpierw trzeba go spasować, trochę podocinać a dopiero później montować na stałe. |
|
|
|
|
sr99
Weteran
Wiek: 37 Dołączył: 15 Gru 2009 Posty: 195 Skąd: PSR
|
Wysłany: 2020-03-28, 20:07
|
|
|
Dokładnie tak jak wyżej nie jest już to samo co kiedyś. Sam musiałem bak wymienić ze względu na rdzę po kilku latach postoju, i trzeba było go trochę dociąć. To samo tyczy się nowych wskaźników paliwa które również idealnie nie "leżą". |
|
|
|
|
Bronek
love126
Wiek: 36 Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 200 Skąd: FSM
|
Wysłany: 2020-03-28, 21:52
|
|
|
Kupiłem już nowy, doszlifowałem na zgrzewach i zobaczymy, jak wymienię to napiszę co i jak |
_________________ Klasyk i Elegant- prawie jak ojciec i syn ze starszym bratem FL-em |
|
|
|
|
bsw
126p FL '92
Dołączył: 20 Lut 2022 Posty: 87 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2022-03-21, 12:57
|
|
|
Podłączę się do tematu.
Kupiłem właśnie nowy zbiornik i jestem po wstępnej przymiarce. Co prawda zbiornik pasuje i o nic nie uwadza, niemniej jego stan mnie trochę rozczarował:
1. Ma wgniecenie na rogu,
2. Jedna z krawędzi jest jakby nie dociśnięta (ale zbiornik jest zgrzany i szczelny - to sprawdziłem),
3. Powłoka lakiernicza pozostawia wiele do życzenia - zbiornik już przyjechał lekko porysowany.
Zatem raczej wymaga malowania i w związku z tym mam pytania:
Czym i jak go malować?
Czy użyć farby do metalu czy raczej środka do konserwacji podwozia.
Czy obecny lakier potraktować jako podkład (ewentualnie go zmatowić) czy położyć nowy podkład? |
|
|
|
|
Hanss
Jo je stela
Wiek: 29 Dołączył: 02 Gru 2011 Posty: 749 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2022-03-21, 16:40
|
|
|
Ten lakier który jest na nim to zwykła farba transportowa,ta sama która jest między innymi na pasach przednich. Ja zbiorniki zawsze czyszczę do gołego metalu (chemicznie/piaskowanie),potem podkład epoksydowy z dwie warstwy,baranek i na sam koniec opcjonalnie kolor |
_________________ Ja wohl herr general !
|
|
|
|
|
bsw
126p FL '92
Dołączył: 20 Lut 2022 Posty: 87 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2022-03-22, 15:22
|
|
|
Piaskować nowy zbiornik - bez sensu. Ale zmatowię i pomaluję.
Mam jeszcze pytanie dot. masy. Otóż do starego zbiornika ktoś dorobił osobny kabelek łączący śrubkę czujnika do masy. Czy standardowe mocowanie zbiornika zapewni masę czy powielić to rozwiązanie? |
_________________ Mój maluszek:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=26798 |
|
|
|
|
Hanss
Jo je stela
Wiek: 29 Dołączył: 02 Gru 2011 Posty: 749 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2022-03-22, 16:52
|
|
|
Zmatowienie nic nie da bo jest duża szansa że nowa warstwa zejdzie razem z pierwszą,tylko ściągnięcie do gołego metalu i dopiero malowanie zapewni że będzie to miało sens |
_________________ Ja wohl herr general !
|
|
|
|
|
michals
Wiek: 46 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 657 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2022-03-23, 20:40
|
|
|
bsw napisał/a: | Piaskować nowy zbiornik - bez sensu. Ale zmatowię i pomaluję.
Mam jeszcze pytanie dot. masy. Otóż do starego zbiornika ktoś dorobił osobny kabelek łączący śrubkę czujnika do masy. Czy standardowe mocowanie zbiornika zapewni masę czy powielić to rozwiązanie? |
Jedna z nakrętek powinna być ząbkowana i to wystarczało. |
|
|
|
|
bsw
126p FL '92
Dołączył: 20 Lut 2022 Posty: 87 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2022-05-13, 16:50
|
|
|
Przy okazji wymiany zbiornika pozostawiłem stary zespół czujnika paliwa (czyli dekiel z osprzetem).
Był całkiem sprawny z wyjątkiem siateczki na końcu rurki ssącej:
Ponieważ taka siateczka jest raczej niedostępna zastosowałem zamiennik w postaci sitka odstojnika paliwa od ciągnika Zetor:
Nie było to jednak "plug and play". Sitko od traktora ma większą średnice otworu niż rurka ssąca - założyłem dystans w postaci odcinka rozciętej rurki aluminiowej a całość uszczelniłem koszulką termokurczliwą (chociaż teraz zastosowałbym raczej kawałek gumowego węża od paliwa).
W każdym razie zbiornik zamontowałem - wszystko pasuje i działa bez zarzutu. |
|
|
|
|
banasiewicz02
ziomy rezerwy Towarzysz Bananov :]
Wiek: 37 Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 1615 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: 2022-05-22, 15:51
|
|
|
Koszulkę pewnie rozpuści od paliwa, mogłeś połączenie normalnie zalutować cyną, tak jak się kiedyś robiło. |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
|
|
|
bsw
126p FL '92
Dołączył: 20 Lut 2022 Posty: 87 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2022-05-23, 08:06
|
|
|
Chciałem mieć możliwość łatwego demontażu w razie jakby co.
Też pomyślałem później o tym ze może się rozpuścić, dlatego drugi raz założyłbym gumowy wężyk - odporny na benzynę...
Za rok zrzucę zbiornik i zobaczę jak to wygląda. |
_________________ Mój maluszek:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=26798 |
|
|
|
|
|