.::Rezerwa 126p::.

[Impalla]

Witam wszystkich!
Mam na imię Łukasz.
Na forum zapisałem się bo chce kupić i odbudować maluszka który będzie po wszystkich pracach zbliżony do ideaułu. Takie są plany

Niestety nie odziedziczyłem maluszka po dziadku ani takowego jeszcze nie nabyłem. Dlatego jeśli pozwolicie i pomożecie chciałbym was prosić o pomoc w ocenie egzemplarzy przed ich zakupem. Posiadam ogólne pojęcie o poszczególnych wersjach (rocznikach) maluchów, o ich różnicach ale nie mogę powiedzieć ze jestem znawcą.

Szukam malucha do 83 roku. Do remontu ale nie takiego co wrósł już w ziemię. Z dokumentami. Liczę się ze zrobieniem blacharki, malowaniem całości i kompletowaniem wyposażenia. Chce również by maluch był zgodny z fabrycznym stanem jeśli chodzi o kolor i wyposażenie. Czyli założenia jak u każdego kto chce odbudować klasyka.
Odrazu zaznaczę że szukam taniego auta do generalnego remontu bo chce go zrobić od podstaw.

Obecnie trafiłem na takie cudo:
Rocznik 1980
Nie pognity do reszty, jeżdżący i z papierami.

Wiem ze nie ma oryginalnych zderzaków, ma także przerobioną deskę.
Na tabliczce znamionowej w miejscu wersja jest literka K co chyba oznacza wersje komfort...?
Rok z tabliczki 1980 i numer zaczyna się od SUF

https://m.olx.pl/oferta/fiat-126p-maluch-1980r-CID5-IDxBT7o.html/#position=4&page=4

Pytania:
1. Czy to jest komfort?
2. Na tabliczce nie ma koloru tylko jest wybity znak kontrolny kjm177.
Czy spotkaliście się z takim kolorem zielonym w takim roczniku?
3. Czy fotele to oryginały z wersji komfort czy z czegoś innego?
4. Ogólnie co myślicie?

Z góry dziekuje za każdy wpis.

[danielewicz]

Coś ten link nie trybi, weź to popraw.
Witaj btw

Dobra, coś mój tablet fisiuje, zdaje się ostatnia aktualizacja mu zaszkodziła...
Kolor nie ori, fotele nie komfort tylko pokrowce, zapłon FL, hamulce także, wiadomo decha ale i mnóstwo pierdół typu lampy z tyłu czy wloty powietrza, galanteria typu korbki czy klamki, a to tylko to co widać na szybko po tych paru zdjęciach... Do tego dochodzi słaba blacharka a z tego co widać z wierzchu, spód może być równie nieciekawy... Dobrze byłoby zobaczyć czy to faktycznie komfort, wtedy zgadzały by się hamulce i uchylne szyby z tyłu. Musisz przemyśleć czy mimo niskiej ceny masz odpowiednio dużo wytrwałości i talarów żeby zrobić ten egzemplarz blisko ideału.

[Impalla]

Wytrwałości mi nie brakuje. W autach nie nam doświadczenia ale od lat remontuje stare rzeczy. Wiem że to nie są auta na szybki remont i właśnie o takie mi chodzi. Zawsze miałem dużą radość jak z czegoś bardzo marnego odradzała się pierwotna rzecz w super stanie.

Co do malucha to jak mam sprawdzić czy to faktycznie komfort. Na tabliczce jest sygnatura, numery całego zestawu zgodne.... to jak do tego dojść?
A i po czym twierdzisz ze kolor nie oryginał?

[Impalla]

Mam jeszcze jedno pytanie co do tabliczki znamionowej. Czy tabliczka powinna mieć tłoczone czy nabijane numery. Tz widziałem tabliczki z takimi numerami wypukłymi i takie z nabitymi. Są dwie wersje jak im w fabryce wyszło czy co?

[Paweł M-11]

https://www.olx.pl/oferta...D5-IDxBT7o.html

Fotele, deska, licznik, kierownica - wszystko EL, z tego 1980 i Komforta to tam za wiele nie widzę. Kolor nieoryginalny więc pewnie po remoncie, ciekawe jak zrobionym, bo ze zdjęć wygląda na niezłego chrupka. Ja bym się w to nie pakował. A co do szyb to sprawdź znaki i rocznik na nich, chociaż patrząc na to ile części ma z różnych modeli pewnie są dokładane. Nawet jeśli nie to kupić komforta w którym ostały się tylko szyby, hamulce i tabliczka z komforta to też słabo, tym bardziej ze względu na ten stan, który nie powala już na zdjęciach.

[Impalla]

Może to będzie najrozsądniejsze.

[Impalla]

Odkryłem nowa rzecz. W dowodzie rejestracyjnym numer vin zaczyna się od zfa czyli eksport a na tabliczce od suf z zaznaczeniem ze numer jest ten sam.
Czy tak jest w innych egzemplarzach?

[Piter7391]

[KamilMielec]

Siemka
Mam bąka rocznik (sprzedawca mówił 78) przebieg itp do ustalenia, kupiony 8lat temu stał troche pod blokiem potem w garażu jak była możliwość, teraz już od dłuższego czasu stoi w garażu. Przygotowuje go do remontu, ze względu na ładny lakier rozbieram bude do golasa i myje z chlopakami w studiu detailingu na zero i składam wymieniając co się da.
Otóż jeździłem nim nawet sporo i nigdy nie odmówił posłuszeństwa. Po zimowym postoju nie chciał odpalić wiec wymieniłem mi pare rzeczy
Kondensator platynki kopułka palec kable cewka świece filtry pompa paliwa korpus eypiaskowany wymalowany membrana i uszczelki nowe, wężyki paliwowe tez, gaźnik nowy pływak wyregulowany oska dysze uszczelki nowe i luzy zaworow wyregulowane
Paliwo ciągnie gaźnik leje pływak wyregulowany iskra jest zapłon luks maluch pali na tył, na ssaniu rosną obroty a po dodaniu gazu czy na nagrzanym czy nie czy na ssaniu czy nie malucha dusi i gaśnie i taka to historia

[michals]

gaźnik do przejrzenia i regulacji

[Kazik121]

Witam wszystkich serdecznie!

[tapi]

Witam. Fotki widziałem jak wysłać. A krótki filmik?

[dizzyx]

[slawoon]

Witam Wszystkich.
Niedawno nabyłem EL. Jest przy nim troszkę do podłubania, ale za jakiś czas będzie ekstra wozidełkiem