.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Fiat 126p 1984
Autor Wiadomość
Michal.b 

Dołączył: 25 Sty 2020
Posty: 10
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-02-11, 20:09   Fiat 126p 1984

Cześć,

po prawie 3 latach odbudowy mogę wreszcie zaprezentować mojego Fiacika. Rok produkcji 1984, odkupiony od pierwszego własciciela z przebigiem 49700 km.

Zaraz po zakupie


Po lakierowaniu


Przez cały czas od zakupu trwały prace, od blacharki, odbudowy podwozia po silnik i skrzynie biegów.
Na dzień dzisiejszy składa ;)
 
     
zolo 


Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 1301
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 2020-02-11, 21:31   

No no może być z tego ładna pomarańczka.
_________________
YouTube
Fiat 126p Biała Padaka
Nowe białe szaleństwo
 
 
     
zeflo 


Wiek: 33
Dołączył: 31 Mar 2014
Posty: 26
Skąd: Kraków/Wolbrom
Wysłany: 2020-02-12, 07:32   

Z chęcią obejrzał bym więcej fotek, i poczytał coś o renowacji.

Zapowiada się ciekawie :)
 
     
CZESIO1958 
ziomy rezerwy


Wiek: 66
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2723
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2020-02-12, 08:17   

Ano będzie ciekawie
Też czekam na więcej fotek
_________________

 
     
Michal.b 

Dołączył: 25 Sty 2020
Posty: 10
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-02-12, 09:24   

Staram sie żeby wyszedl jak najlepiej. Wrzuce wiecej zdjec po powrocie z pracy. Ale tak z perspektywy czasu bylo co robic ;)


Odgrzewając temat. Jazda do domu po zakupie była dość wesoła, hamulce - brak, pływał po całej drodze, sprzegło na wykończeniu.
Po zaparkowaniu w garażu zaczeła się rozbiórka. Z prac blacharskich: dziura w pasie przednim, błotniki zjedzone na łączeniu z progami, nadkola wewnętrzne sito, zjedzone przedłużenia podszybia, slupek lewy mieciutki, płyta akumulatora wisząca w powietrzu, wspornik zjedzony.

Taki widok zastałem po rozpoczęciu prac.




Kilka elementów znalazło się po garażach znajomych po maluchach dziadków czy rodziców. Z zakupowych elementów wpady pas przedni i błotniki. No i arkusz blachy 1mm, który jakoś się przydał .

No i tak z prac, słupek i nadkola.



Elementy w kataforezie zeszlifowane od środka do gołej blachy, nałoży podkład reaktywny i zgodnie z karta odcięcie podkładem akrylowym. Tak zostały przygotowane do spawania.





Tak samo została przygotowana podłoga bagażnika.



I pierwsze pasowanie elementów.

 
     
Macioo 


Dołączył: 29 Paź 2011
Posty: 262
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-02-13, 00:20   

Bardzo zacny będzie! Jakbym swojego widzial w 2014 :) z podobnego stanu wyjsciowego startowalismy. Kibicuje mocno, składaj i na drogi :)
 
     
Niziur 

Dołączył: 28 Maj 2017
Posty: 131
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2020-02-13, 13:38   

Coraz więcej pomarańczy pojawia się na drogach. Chyba muszę mojego przemalować :lol2:

Powodzenia w dalszych pracach.
_________________
--------------------------------

Pozdrawiam
Niziur ;)
 
     
Michal.b 

Dołączył: 25 Sty 2020
Posty: 10
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-02-13, 19:16   

Dzięki za dobre słowo.

Historii ciąg dalszy. Po spasowaniu elementów przyszła pora na spawanie i założenie dla pewności pozostałych paneli.








Następne było podwozie. Całość oczyszczona , resztki wymyte nitrem, Na blache ponownie podkłąd realtywny i akryl, Masa uszczelniająca z pędzla na wszytskie zakładki i całość pokrywa masą 2w1 anitigravel. Całe podwozie polakierowane w kolor nadwozia (294, mieszalnik PPG).










Elementy zawieszenia wymienione na nowe. Zwrotnice rozebrane i wyśrutowanie, wymienioy zestaw naprawczy, całość polakierowana poliuretanem. Resor oczyszczony i zabezpieczony podkładem, polakierowany, złożony na smarze linowym. Drązki, amortyzatory, nowe. Elementy układu hamulcowego również wymienione na nowe.





















I tak trafił na bok.






Prace przy podwoziu zostały zakończone.
 
     
CZESIO1958 
ziomy rezerwy


Wiek: 66
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2723
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2020-02-13, 19:18   

Podoba mi się Twoje podejście do tematu :D
_________________

 
     
zolwik 


Dołączył: 05 Sie 2015
Posty: 1163
Skąd: Wejherowo/Gdynia
Wysłany: 2020-02-13, 19:53   

Cudnie , jakie farby używałeś do podłogi ?
_________________
Wrzosowy
http://forum.rezerwa126p....c0c3213f#503396
 
     
zeflo 


Wiek: 33
Dołączył: 31 Mar 2014
Posty: 26
Skąd: Kraków/Wolbrom
Wysłany: 2020-02-13, 20:09   

Podłoga zdrowa jak dzwon :)

Podoba mi się Twoja praca i podejście do tematu.
 
     
Jareg 
Admin
Sherlock Holmes


Wiek: 26
Dołączył: 21 Lis 2013
Posty: 1167
Skąd: Kraków/Krzeszowice
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2020-02-14, 09:12   

Wygląda bardzo satysfakcjonująco 8)
WINCYJ :!:
_________________
:arrow: 126p ST '80
:arrow: 126 Bis '91
:arrow: FSM Cinquecento '91
:arrow: Škoda Forman LS '93
:arrow: Škoda Fabia 1.4 16v '06
:arrow: Peugeot 205 GRD '91

:luj: K U P I Ę :luj: B O S M A L A :luj:
 
     
Michal.b 

Dołączył: 25 Sty 2020
Posty: 10
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-02-14, 22:43   

zolwik napisał/a:
Cudnie , jakie farby używałeś do podłogi ?


Cześć, na podwozie poszedl poliuretan 2K w proporcji 3+1 +20% rozcienczalnika.

I ciąg dalszy, prace przy nadwoziu. Komora silnika i bagażnik wymyte, usunięte masy uszczlniające, wyszlifowane papierem 320 pod podkład. Jako zabezpieczenie antykorozyjne poszeld podklad epoksydowy Novol proteckt 360, całość przykryta podkladem akrylowym APP.









Wnętrze podobnie, maty usunięte, mycie, szlifowanie i podklady.









Nadwozie










Panele nadwozia






















W walce z korozją pomogłą oczywiscie piaskarka, "włosy murzyna"
 
     
zeflo 


Wiek: 33
Dołączył: 31 Mar 2014
Posty: 26
Skąd: Kraków/Wolbrom
Wysłany: 2020-02-15, 06:16   

Lubię oglądać takie relacje. Widać że włożone mnóstwo pracy!

Podziwiam za profesjonalne podejście do tematu.

Z niecierpliwością czekam na kolejną porcję zdjęć :D
 
     
Michal.b 

Dołączył: 25 Sty 2020
Posty: 10
Skąd: Katowice
Wysłany: 2020-02-16, 20:26   

Nawet nie wiem kiedy zleciał ten czas przy maluchu a że mi sie nie śpieszy to można było sie bawić.

Skrzynia biegów- skrobanie bo chyba to najlepsze słowo z mieszaniny oleju i brudu oraz mycie, rozbiórka i piaskowanie. Przygotowanie korpusu i pozostałych części do lakierowania oraz montaż. Z mechanicznych usterek prócz wycieku bez zastrzeżeń. Choinka już chyba była wymieniana albo poprzedni włąsciciel pamietał o braku synchronizacji 1 biegu.












Na skrzynie poszedł podkłąd epoksydowy i poliuretan RAL 7035.











Silnik- mycie, czyszczenie, rozbiórka, piaskowanie bloku, lakierowanie. Z mechaniki: panewki główne i korbowe, pierscienie, pomiar średnicówka cylindrów, pomiar wału- takie szczęście że pracuje w zakładzie remontowym :D No i oczywiście składanie.






































Ciąg dalszy jutro.

Tak załamując czasoprzestrzeń do dnia dzisiejszego, przygotowuje się do wrzucenia silnika. Na zdjęciu poniżej cewka, dobrze czy źle podłączona ?

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 16