.::Rezerwa 126p::.

[Garwanko]

Hejka,

Miałem kiedyś Maluszka - Groszka ST (1977), w którym zamontowałem tłumik Twin TS.
Nie pamiętam już dokładnie o co chodziło, ale była tam jakaś jazda z obejmami do niego. Coś trzeba było podmieniać.

Moje pytanie brzmi: W obecnym Elegancie mam oryginalny tłumik. Mikołaj w tym roku darzył i tym sposobem wszedłem w posiadanie Twin TSa. Czy podejdzie on bez przeróbek do mojego Eleganta? Oryginalny tłumik ma przekrój owalny, patrząc na niego od tyłu auta - jest jajowaty. Twin TS podobnie. Czy mogę zostawić fabryczne obejmy, czy kupić komplet nowych od ST, bo z tego co pamiętam, chyba takie musiałem zakładać poprzednio...

Pozdrawiam

[OLOnez]

Obejmy FL/el/elx nie są zamienne z obejmami do ST. Jaki masz kształt tłumika - taki zakładasz obejmy.

[michals]

Są 2 rodzaje obejm: ST i FL/EL. Te pierwsze nie są zamienne z drugimi. Obie wersje kupisz bez problemu w necie.

Inna kwestia to jakość wykonania. Najtańszych wersji z bibułowatej blachy nie warto brać. Obejmy muszą mieć co najmniej 2.5mm grubości (oryginał miał 4mm!). Założenie najtańszch kończy się popękaniem tłumika

[Piter7391]

Kiedyś napewno miałeś dwurure od twkli albo pahonia i ona była na obejmy St, teraz dwurura jest na puszcze Fl-a i takie obejmy musisz założyć i tak jak piszą wyżej nie pierwsze lepsze tylko grube, najlepiej fabryczne nawet używki, ale poszukaj na tom części niedawno mieli takie fest wzmacniane.

[Garwanko]

Dzień dobry Noworocznie! Dziękuję Wszystkim za wpisy.

Istotnie mam wrażenie, że nowy tłumik jest inny niż stary, który miałem. Ale nic sobie nie dam uciąć, to było chyba 14 lat temu W Groszku miałem fabryczny mały tłumik typu ST, z boczną fajką. Zakupiony ówcześnie Twin był c h y b a Michaelem z czerwonym sitkiem. Pamiętam niebieskie naklejki naklejone dookoła rurek, na łączeniu chromu i farby. Kupiony w lokalnym sklepie, gdzie leżał dość długo zanim został wypatrzony sokolim okiem

Obecnie sprawa wygląda następująco: Mam oryginalny tłumik ELX, jajowaty "pionowo" w przekroju, patrząc od tyłu auta.
Nowo zakupiony tłumik po porównaniu przy świetle dziennym ma ten sam kształt, więc podejrzewam, że obejdzie się bez wymiany obejm.

Kupię nowe uszczelki kolektora i śruby, bo znając życie, stare powiedzą "pa pa".

Dam znać, na czym stanęło. Pozdrawiam serdecznie

[Garwanko]

Tłumik wjechał już na miejsce. Ostatecznie stanęło na tym, że górna obejma jest fabryczna (pasowała jak ulał), dolna zaś jest rzemiosłem. Dodatkowo trzeba było strugać rurkę w miejscu styku z kolektorem, wystawała tam jej krawędź, (ponad ten płaski element z otworami na śruby) która ni chu chu nie chciała w kolektor wejść. Po obcięciu nadmiaru rurki wszystko zagrało. Maluch zyskał na dynamice, jest zdecydowanie żywszy i elastyczniejszy na drugim biegu, w zasadzie można z niego bez problemu ruszać. No i najważniejsze - w końcu wesoło bulgocze