Problem z kierunkowskazami |
Autor |
Wiadomość |
corneli1
Wiek: 33 Dołączył: 25 Lip 2017 Posty: 13 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2018-01-29, 23:32 Problem z kierunkowskazami
|
|
|
Witam,
mam problem z elektryką w maluszku, otóż od jakiegoś czasu ZDARZA SIĘ ze kierunkowskaz prawy przestaję działać ale zamiast niego świeci się światło cofanie (światłem stałym)
gdy natomiast wyłączam światła (mijania,postojowe) to światło cofania gaśnie i kierunkowskaz działa normalnie
Miał może ktoś taki problem ?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
uzytkownik_kont
Wiek: 29 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 52 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2018-01-30, 01:30
|
|
|
A światło cofania się włącza jak wrzucisz wsteczny? |
|
|
|
|
corneli1
Wiek: 33 Dołączył: 25 Lip 2017 Posty: 13 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2018-01-30, 12:29
|
|
|
Nie |
|
|
|
|
uzytkownik_kont
Wiek: 29 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 52 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2018-01-30, 16:19
|
|
|
To ja bym polecał sprawdzić trzy rzeczy: po pierwsze, masę na śrubie mocowania cewki zapłonowej (tam jest konektor oczkowy na którym jest wspólna masa dla m.in. tylnej pozycji, kierunkowskazu i cofania); po drugie, ten czujnik wystający ze skrzyni, który włącza światło cofania (kable lubią się odłączać i czasami zwierają do masy; to jest o tyle prawdopodobne, że walający się kabel wyjaśniałby czemu czasami się tak dzieje, a czasami nie). Hipoteza jest taka, że tam jest coś nie tak z podłączeniami do masy, prąd płynie "do tyłu" przez żarówkę do zwarcia z masą koło czujnika, czy coś innego w takim stylu, i w połączeniu ze specyfiką przerywacza kierunkowskazów to daje taki efekt.
Po trzecie, gdyby powyższe nie pomogło, coś może być nie tak z pająkiem, bo tam też w pewnym sensie "spotykają się" światła pozycyjne / mijania / drogowe oraz kierunkowskazy, a te obwody mają też wspólne punkty ze światłem cofania.
Albo wszystko jednocześnie. |
|
|
|
|
corneli1
Wiek: 33 Dołączył: 25 Lip 2017 Posty: 13 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2018-02-02, 01:09
|
|
|
Znalazłem przyczynę...
wypiłem wtyczkę od światła cofania i wszystko wróciło do normy ( tyle ze nie mam teraz światła cofania) |
|
|
|
|
Kubica
ziomy rezerwy Carus kierownicy
Wiek: 30 Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 556 Skąd: Puławy/Wrocław
|
Wysłany: 2018-02-02, 20:43
|
|
|
Bo to nie przyczyna tylko skutek, sprawdź masę tylnego oświetlenia jak radzi uzytkownik_kont |
_________________ Nie musi być szybko, najważniejsze żeby było niewygodnie.
Był: Z(Ł)OMO `88
Jest:Waldemar Wielki `88, Skoda Favorit `91 Marmolada |
|
|
|
|
uzytkownik_kont
Wiek: 29 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 52 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2018-02-03, 17:48
|
|
|
Dokładnie. Jak się odepnie wtyczkę od światła cofania, czyli żarówka jest z jednej strony odłączona, to nic dziwnego że nie świeci Natomiast skoro wcześniej świeciła kiedy nie trzeba, to znaczy że płynie przez nią prąd, którego nie powinno tam być. Czyli skądś się wziął. Czyli coś jest nie tak. |
|
|
|
|
|