.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
126p BIS retro/classic.
Autor Wiadomość
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-05-01, 18:18   

Nowe reperaturki wpadły do garażu! Narożniki tylne L+P oraz przednie nadkole zewnętrzne. Zakupiłem również koronki do rozwiercania zgrzewów i szukam teraz za wkrętarką/wiertarką akumulatorową i już niedługo lecę na urlop i zabieram się za robotę! Najpierw zrobię przód i nadkolę a później wspawam klatkę usztywniającą i wezmę się za progi i podłogę. Na tym urlopie chciałbym przynajmniej ogarnąć to nadkole i ogarnąć listę rzeczy które jeszcze potrzebuje.






 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-05-12, 21:30   

Dla niedowiarków mała zapowiedź :) Większy post z opisem dodam jakoś wkrótce :D


 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-05-29, 16:28   

Wybaczcie mi taką przerwę. Mój urlop już dobiegł końca i mam małą fotorelacje z pobytu w Polsce. Dodam że mój plan został wykonany w 90%, jestem zadowolony z wyników pracy i nie mogę doczekać się sierpnia.

Co to za projekt bez 'check listy'?!





Najpierw były paczki.Dużo paczek.















Odtłuszczanie wszystkich powierzchni pod malowanie:










Początki malowania podkładem(dodam że byłem laikiem z chęcią do nauki)








Wszystko wyszło dobrze, jestem zadowolony z malowania jak na pierwszy raz.Zabrakło mi trochę podkładu i niektóre części nie dotarły na czas(dlatego tylko 90% z założonego planu zostało wykonane). Ale nie martwcie się, niedługo kupię ostatnie z potrzebnych części i sierpień stanie pod znakiem spawania :mrgreen:



Malowanie trwa w najlepsze.












A tu już koniec prac. Blachy starannie poukładane by się nie porysowały ani nie dotykały ziemi broń Boże. Oczyściłem również mocowanie chłodnicy, które później wypiaskuję i pomaluję prawdopodobnie proszkowo. Poprawiłem i zapodkładowałem prawy tył, ale chyba będę musiał wyciąć i wspawać nowe łatki.















Maluszek w stanie spoczynku na czas teraźniejszy plus złom wycięty z niego:









Niestety muszę znaleźć również rozwiązanie dla tylnej kanapy i mocowania zawieszenia bo również są pordzewiałe.Ktoś coś wie o jakichś reperaturkach do tej części samochodu?
















 
     
Grzes 


Wiek: 33
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1234
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2017-05-29, 18:38   

Mocowania wahaczy to jedynie rzeźba. Nie spotkałem się żeby były te blachy do kupienia.
 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-05-30, 16:41   

Też tak myślę, ewentualnie czy w 126p jest takie samo mocowanie?
 
     
Grzes 


Wiek: 33
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1234
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2017-05-30, 18:20   

Raczej to miejsce jest identyczne.
 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-05-31, 01:48   

Myślę że dorwie jakiegoś dawcę albo będę rzeźbić. Tak czy inaczej dowiem się wszystkiego w sierpniu. Do tego momentu kupię wszystkie reperaturki i więcej podkładu co by mi nie brakło tym razem. :mrgreen: Później tylko piaskowanie i spawanie.






12.09.2017 :arrow:

Ja już po urlopie. Czekam na samolot i jakoś w tym tygodniu postaram się odświeżyć temat bo dawno nie zaglądałem. Tak na szybko powiem że zawitał u mnie 2 maluch, ale opowiem coś o nim później. Nie bójcie się, temat nie umarł. Karoseria nie została przerobiona na żyletki tylko dostaje nowe życie! :)
Ostatnio zmieniony przez jasonft13 2017-09-13, 12:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-09-13, 16:17   

Zacznijmy od cześci, bo ich trochę przybyło a i stare mnie zaskoczyły. :/ Niestety farba odpadła częściowo z podłogi, ale już to jest poprawione. Przy okazji pomalowałem podłogę bagażnika od strony podwozia, bo wcześniej mi podkładu zabrakło. Zakupiłem również nadkola zewnętrzne tylne, mocowanie tylnych wahaczy, blaszki z otworami na migacze, ścianę grodziową i parę pierdołek. Zdążyłem pomalować tylko nadkola i zostało mi nadkole przednie, ściana grodziowa i końcówki na migacze.












Na początku nie wiedziałem za co się zabrać, bo jak wiecie jest tego dużo. Niestety ściana grodziowa mi jeszcze wtedy nie przyszła, więc stwierdziłem że wezmę się za komorę silnika. Stan ogólny nie był zły. Do wyczyszczenia i wspawania paru blaszek. Musiałem oczywiście położyć cortanin, bo bez tego ani rusz. Ale dostać go teraz w sklepie graniczy z cudem, dopiero allegro pomogło.



















Po wyczyszczeniu wszystkiego co było niezbędne do odpowiedniej restauracji tego 'klasycznego samochodu' położyłem cortanin i zostawiłem na całą noc (+/- było to 20~22h przy zaleceniu 24h przez producenta). Rano wyczyściłem z seryjnego zabezpieczenia ile mogłem i wyszorowałem resztki cortaninu za pomocą wody z mydłem. Aż się zdziwiłem kiedy po niecałych 5 minutach zobaczyłem rdzawy osad na blasze, gdzie właśnie wyczyściłem chemie.. Ale nic, wyczyściłem co mogłem, odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną i byłem gotów do podkładowania.









Myślałem że nie zdążę zrobić dalszej części. Bo przy okazji komory silnika ruszyłem też elementy do końca kanapy tylnej, tj. gniazda sprężyn i amorków, mocowanie wahaczy to na środku podwozia (oba) i jedno mocowanie to przy drzwiach od strony pasażera, jeśli się nie mylę. Właściwie to już miałem pochować narzędzia i zamknąć mój 'garaż', ale zauważyłem jeden bardzo motywujący komentarz na facebook'u i stwierdziłem że nie ma co tego odkładać. Zrobiłem to samo co z komorą, wyczyściłem wodą i odtłuściłem, po czym pomalowałem podkładem. Do tego pomalowałem wspawki które przygotowałem oraz ścianę grodziową i mocowanie chłodnicy (i tak wyślę je do piaskowania i malowania proszkowego).













Z całego urlopu (w zasadzie to były intensywne 5dni) jestem zadowolony i w końcu widzę efekty. A dzięki temu, że zrobiłem częściowo 'zawieszenie' to będę miał mniej roboty na następnym urlopie. :lol2:
 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-09-29, 14:18   

Musiałem zakupić mocowania wahaczy, ponieważ nie mam odpowiedniego imadła by to wszystko dogiąć i moja blacha ma 1mm a ta co kupiłem ma 2mm. :) Muszę dospawać nakrętki i dwie blaszki bo bokach a później na samochód. Jak skończę jedną i drugą stronę to zostanie mi tylko dospawać kawałem kanapy tylnej (łączenie podłogi z kanapą) i ta blaszka, która wychodzi z tunelu środkowego. Poza tym praca z tylną częścią podwozia będzie skończona. Pozostanie zapodkładować raz jeszcze i zabezpieczyć wszystko.

Następnie wezmę się za przód i wszystkie nadkola. Na końcu podłoga. :E


 
     
Majonez 


Wiek: 29
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 932
Skąd: Wielkopolska (PCT)
Wysłany: 2017-09-29, 17:06   

Podziwiam twój zapał, masz co robić. Gdzie kupiłeś mocowania wahaczy ? Myślałem że to nie występuje już w naturze.
_________________
 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-09-29, 21:14   

Wiesz, zapał od zawsze był i będzie bo wiąże z tym plany na przyszłość (warsztat mechaniczny/renowacja samochodów). Mocowania dorwałem od kogoś z Fb, samoróbka. Też miałem sam robić ale nie mam sprzętu jeszcze do tego, choć jeśli bym nie znalazł to na pewno bym kombinował.
 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-10-11, 21:22   

Jakiś czas temu mój brat zakupił elx za 600zł. Ogólny stan raczej średni.. podłoga przegnita, próg do wymiany, drzwi i maska do spasowania, leżał gdzieś w rowie i miał pare innych przygód. Generalnie jeśli młodzian się zdecyduje to pomogę mu w remoncie blacharskim. Nie wiem jaki ma pomysł na niego, raczej nic specjalnego. Co nas skusiło na tego malcha? Idealna kondycja foteli, kanapy i niestety tylko 1 boczka z kompletu Inter Grocklin (szukam lewego boczka IG, jc to pisać :E ). Jak coś będzie się działo to na pewno tu zamieszczę.








 
     
jasonft13 
.


Wiek: 31
Dołączył: 10 Gru 2016
Posty: 39
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2017-10-27, 00:23   

Przednia część wiązki prawie skończona. Muszę zabezpieczyć styki i zmienić kostkę 'idącą' do baterii plus parę konektorów. Jak dostanę paczkę to biorę się za tylną część - paczka zawiera koszulki termokurczliwe, które są mi potrzebne do zaizolowania pociętej wiązki(i nie tylko). Tak przy okazji jak ktoś ma te gumy które montuje się do karoserii i puszcza przez nie wiązkę to poprosiłbym o kontakt. Zamówiłem również koszulkę z nadrukiem. Jest to wersja 1, myślę że jeszcze projekt się zmieni. :lol2:








A tutaj mały prezent od taty :D

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15