|
.::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI
|
VW Passat B3 1.8 1991r. |
Autor |
Wiadomość |
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-03-22, 18:39
|
|
|
Głośniki po trzech miesiącach doczekały się montażu, a i w poniedziałek udało mi się kupić w dobrych pieniądzach subwoofer Hertza ze wzmacniaczem MACa. Gra bardzo dobrze, szczególnie jestem zadowolony z gabarytów, bo jak można zauważyć jest mniejsza od kraty po piwie (zdjęcie dla porównania wielkości ). Tak więc w końcu mogę powiedzieć, że mam jakieś nagłośnienie
Do robienia na wiosnę: gaz, progi, pompa wody, termostat i rozrząd. Nie będę się nudzić
Nasunął mi się ostatnio pomysł na pakiet GT (szerokie listwy) i dymione lampy z tyłu więc jakby ktoś coś miał, to śmiało pisać |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
Budzik
ziomy rezerwy MENAGO
Wiek: 33 Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 1870 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-04-18, 14:54
|
|
|
Jak mi ktoś powie w grudniu, że ,,znowu w tym roku święta bez śniegu" to pokarzę to zdjęcie Ten samochód zaczyna mi się coraz bardziej podobać, zwłaszcza na tych letnich kołach
Tymczasem lubimy sobie z kolegą od czasu do czasu kupić jakiś tani samochód przeznaczony do dziwnych celów. W zeszłym roku było to Polo 2 Fox 1.0 na wtrysku 1994r., kupione tylko po to, żeby wjechać na VW Manię w Pruszczu Gdańskim. Swoje zadanie spełniła, po czym sprzedaliśmy ją w cenie zakupu.
W tym roku padło na Seata Ibizę 1.3 na wtrysku z 1994 roku, z przebiegiem poniżej 146000. Z przeglądem na rok i ubezpieczeniem na trzy miesiące kosztowała nas takie śmieszne pieniądze, że jak pójdzie na złom, to wyjdziemy na plus Ustaliliśmy, że ten oto samochód będzie przeznaczony do innych celów, a mianowicie do jeżdżenia po błotach. Nawet dawała radę jako pojazd terenowy, ale ma jedną wielką wadę, że bardzo łatwo ją zalać. Zdarzyło się, że już prawie wyjechała z kałuży (progi całe w wodzie), ale dostała wodę na tłokach i trzeba ją było odholować do domu. Po wysuszeniu był mały problem z odpaleniem i komputer wskazywał na błąd czujnika Halla. Rozrusznik kręcił, ale nie odpalał. Sprawdzaliśmy ją na innym czujniku, ale dalej nic. Jedynym wyjściem okazało się odpalenie jej na holu Jak już zaczęła chodzić, to jechaliśmy się przejechać i znowu zgasła. Okazało się, że zmieliło klin w palcu rozdzielacza. Zamontowanie palca na kawałek chusteczki pomogło chwilowo, ale najlepszym rozwiązaniem okazał się Poxipol Niestety problem z zalewaniem sam nie ustąpił więc trzeba działać. W fazie testów jest teraz wyprowadzenie rur z filtra powietrza w podszybie, które jednak jest trochę suchszym miejscem od komory silnika Jest już wstępnie zamontowane, ale jednak klej do paneli, który był pod ręką okazał się trochę niewypałem, bo cały spłynął. Chyba w ruch pójdzie niezawodna pianka montażowa
Jeżeli ktoś potrzebuje jakichś części z tego samochodu, to niech pisze teraz (najlepiej na PW), to wykręce, albo będę uważał, żeby tych części nie uszkodzić |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
Jareg
Admin Sherlock Holmes
Wiek: 26 Dołączył: 21 Lis 2013 Posty: 1167 Skąd: Kraków/Krzeszowice
|
Wysłany: 2017-04-18, 21:55
|
|
|
r3mix napisał/a: | W fazie testów jest teraz wyprowadzenie rur z filtra powietrza w podszybie, które jednak jest trochę suchszym miejscem od komory silnika ] |
|
_________________ 126p ST '80
126 Bis '91
FSM Cinquecento '91
Škoda Forman LS '93
Škoda Fabia 1.4 16v '06
Peugeot 205 GRD '91
K U P I Ę B O S M A L A |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-05-14, 10:12
|
|
|
Dolot ogarnięty
Niestety mimo to temat Ibizy można uznać za zamknięty. Zatarta na amen, nie odpala nawet na holu Katalizator wycięty, trzeba to wywieźć na złom, bo tylko zawadza.
Tymczasem dostałem do Passata znaczek chromowany na przód i się zastanawiam która opcja będzie najlepsza: stary, zmatowiały; chromowany; czy czarny-mat? Każda opcja mi się podoba i nie wiem którą wybrać
|
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
Grzes
Wiek: 33 Dołączył: 11 Lis 2013 Posty: 1234 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2017-05-14, 12:23
|
|
|
Stary zmatowiały, chrom nie pasuje do niczego, a czarny wygląda jakby była dziura po znaczku. |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-05-22, 10:37
|
|
|
Stwierdziliśmy z kolegą, że masz rację. Stary znaczek wrócił na swoje miejsce
Passat otrzymał hak z Varianta - pasuje. Fajna, prosta robota. Do wtyczki były już gotowe kostki, wystarczyło je wpiąć. W zderzaku były zaznaczone przerywaną linią miejsca cięcia dziury pod hak. Godzina i hak już siedzi i nawet wtyczka działa
Teraz żeby wbić ten hak w dowód muszę mieć boczne kierunki i okazuje się, że dostać nowe zwykłe kierunki to jak znaleźć podsufitkę do pierwszej serii - prawie niewykonalne. W sklepie motoryzacyjnym mieli ostatnią sztukę i mówili, że nie da rady zamówić następnych, bo tego po prostu nie ma. Na allegro są tylko jakieś wieśniackie ledowe, cleary, lampy seksu i inne tego typu wynalazki, czasami trafi się jedna sztuka pomarańczowa. To jest już chyba koniec świata, skoro nawet w sklepach nie ma części do Passata |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-06-15, 11:44
|
|
|
Coś tam wspomniałem w spamerskim o nowym nabytku
Kolega dowiedział się w pracy, że jego kumpel chce wyrzucić Lanosa na złom. Powiedział, że pół roku temu robił uszczelkę pod głowicą i znowu ją wydmuchało i on już nie ma siły tego robić. No to szubko podjęta decyzja, że w cenie złomowej go od niego weźmiemy. Chcieliśmy go kupić w podobnym celu co Ibizę, ale jak przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że ten Lanos jest naprawdę w bardzo dobrym stanie, a z tą uszczelką da się jeszcze jakoś jeździć. W tym miesiącu były wymieniane sprężyny z tyłu i całe hamulce. Akumulator też jest nowy. Ma nawet progi i podłogę na wyposażeniu, chyba jakaś bogatsza wersja No i ma hak
No to tak:
Rok: 1998
Silnik: 1.5 8V - tu pojawia się pytanie: w dowodzie ma wpisane 100 KM - były takie silniki?
Przebieg: 125000 km, większość napraw i przeglądów dokumentowanych w książce serwisowej
Tak się prezentuje:
Podłoga i progi:
Silnik:
Stwierdziliśmy, że grzechem byłoby go zajeździć, więc na chwilę obecną stoi na kanale ze ściągniętą głowicą i potem po ogarnięciu wszystkiego pójdzie dalej w świat. Nie wiem jak te majstry wymieniały tą uszczelkę, ale wszystkie cylindry były jakby połączone ze sobą (wypalone ślady na bloku i uszczelce)
Trochę nim już zdążyłem pojeździć i stwierdzam, że pomimo tego, że wygląda jak wygląda, to jest to naprawdę fajny samochód. Dobrze się zbiera, dość dobrze się prowadzi, na miejsce w środku też nie można narzekać Śmieszne jest też podejście ludzi do marki Daewoo. Jak w sklepie motoryzacyjnym powiedziałem do czego chcę części, to żaden kasjer nie chciał mnie obsłużyć |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
AdiN
eeee?
Wiek: 29 Dołączył: 09 Maj 2015 Posty: 48 Skąd: Bytom / Zabrze
|
Wysłany: 2017-06-15, 12:30
|
|
|
No akurat jesli chodzi o daewoo to zjadlem zeby
Mialem dwie nexie, jedna astre f (przexiez to to samo prawie), i od zawsze siedze w tej marce
Od razu mowie, nie bylo silnika 8V 100km
1.5 16v mialy 100 koni rowne, ale nie byly to udane motory, najmocniejsze i udane jednostki to 1.6, znam jilka Lanosow ktore mialy po 130 koni, i naprawde potrafily zadziwic na swiatlach wlascicieli mocniejszych aut, to wlasnie kubie w daewoo i wszystkich projektach (polecam Lanosa Turbo by Nadol, lub Lanos Turbo zTR by Barsko, znam oba osobiscie a z wlascicielami znam sie dosyc dobrze)
A tutaj seria, z ciezko rozje***albym sionikiem, a ze wydmuchalo uszczelke.. zdarza sie |
|
|
|
|
Pan_Waclaw
Dołączył: 22 Cze 2013 Posty: 1038 Skąd: Zgierz/Łódź
|
Wysłany: 2017-06-15, 14:33
|
|
|
r3mix napisał/a: | Śmieszne jest też podejście ludzi do marki Daewoo. Jak w sklepie motoryzacyjnym powiedziałem do czego chcę części, to żaden kasjer nie chciał mnie obsłużyć |
W swojej klasie cenowej były OK. Ja mam trochę doświadczeń z Matizem - mimo korozji, średniego wykonania wnętrza i delikatnego zawieszenia, samochód był OK - mechanicznie niezawodny i tani w eksploatacji.
Przy czym korozja zaczęła być widoczna dopiero po ponad 10 latach eksploatacji bez żadnego wcześniejszego zabezpieczania przed nią i specjalnego dbania o auto. Każda zima przejeżdżona i każda noc spędzona pod chmurką. I nie była to korozja, która dyskwalifikowała auto z ruchu. Tak więc wychodzi na to samo co w jakimś Oplu albo Civicu |
_________________
|
|
|
|
|
AdiN
eeee?
Wiek: 29 Dołączył: 09 Maj 2015 Posty: 48 Skąd: Bytom / Zabrze
|
Wysłany: 2017-06-15, 20:55
|
|
|
No i masz 86 koni, zapomnialem dopisac
A blacha, temat rzeka niestety, ale obiektywnie patrzac po swojej aktualnie Hondzie Civic.. lepsza, serio |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-06-15, 21:19
|
|
|
AdiN, według VINu w aucie jest silnik o oznaczeniu ,,1.5 S", cokolwiek to znaczy, a w dowodzie jak byk pisze, że ma sto koni. Ktoś się kiedyś musiał pomylić, bo silnika raczej nikt nie wymieniał - jeszcze są namalowane plomby na poduszkach.
Pan_Waclaw, ten egzemplarz najprawdopodobniej do 2015 roku był garażowany, temu tak się trzyma Jest jedna duża plama rdzy na nadkolu, ale to jest tylko taka rdza powierzchowna, która nie idzie dalej. No jeszcze i kilka małych pryszczy. Mój Passat jest bardziej zgnity od niego, a niby jest lepszy jeżeli chodzi o te sprawy. A powszechna rdza w Daewoo chyba wynika z grubości blach - one są cieniutkie jak papier, w palcach je można zginać |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
AdiN
eeee?
Wiek: 29 Dołączył: 09 Maj 2015 Posty: 48 Skąd: Bytom / Zabrze
|
Wysłany: 2017-06-16, 13:50
|
|
|
Blad w dowodzie
Osobiscie wycoagalem taki silnik tylko z hb
Uwaga na przednie blotniki, pod nadkolami plastikowymi sa gabki ktore chlona wode |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2017-07-15, 14:53
|
|
|
22 marca
ja żem napisał/a: | Do robienia na wiosnę: gaz, progi, pompa wody, termostat i rozrząd. Nie będę się nudzić |
Z tej listy pozostała tylko jedna rzecz, czyli progi. Myślałem, że nie jest tak źle, ale po opukaniu okazało się, że Niemiec robił blacharkę na klej do szyb i włókno szklane, a wszystko przykrył biteksem. Nie chciałem w niego zbytnio inwestować, ale okazało się, że 2 progi kosztują 100 zł, a znajomy blacharz ma akurat czas i może go tanio zrobić.
Wybebeszyłem wnętrze, żeby mi go nie poupalał spawarką, a przy okazji je wypiorę.
Tak to wyglądało po oderwaniu luźnych elementów:
Oczywiście prawa strona nie wyglądała lepiej.
Tutaj nowe progi:
A tutaj odchudzone wnętrze:
W środę Passat wrócił od blacharza. Progi mam wymienione, ale muszę jeszcze ogarnąć końcówki progów na przednich nadkolach, ale o tym następnym razem |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
|
Rusztowania
Szalunki
|