|
.::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI
|
Przerywa na ssaniu, nie ma mocy, szarpie |
Autor |
Wiadomość |
MajkelMoto
Wiek: 25 Dołączył: 20 Lip 2015 Posty: 319 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2017-04-25, 14:33 Przerywa na ssaniu, nie ma mocy, szarpie
|
|
|
Mam od niedawna taki problem że co kilka dni jadę sobie maluchem do szkoły (stoi obecnie pod chmurką) i tak po 2-3 km kiedy jest już w miarę rozgrzany, dogrzewa się w sumie. Stoję na światłach i ruszam, po czym jedynka okej a wbijam dwojke i przyśpieszam i zaczyna szarpać, przerywać to wtedy go na sprzęgle przegazuję i jest przez chwilę ok po czym znowu to samo już na 3 biegu itd. Dopiero jak go zgaszę i postoję z minutke jest okej, tak jakby go zalewało. Gaźnik regulowałem na wszystkie możliwe sposoby i strasznie trzęsie tym silnikiem, nie chodzi równo. Zawory regulowane z rok temu ale palił zawsze dobrze i nie był slaby, nic nie stuka. Mechanik ze szkoły mówił ze mam "chyba" luz na osi przepustnicy, że jest wyrobiona. Czy to może być to?
I drugi problem, dziś sie zaczął, rano wstaje, odpalam kaszlaka na ssaniu i zawsze było normalnie że wchodził na obroty, i tak chodził z 3min i jechałem kawałek na półssaniu i potem git a dziś załączam ssanie a on jakby zalewał się, tracił moc, nie wiem. Na ssaniu razy wysokie, potem niskie, dodaje gazu a on się dławi i gaśnie, potem poczekałem bo chyba się zalał i odpaliłem bez ssania i było już w miarę okej ale musiałem trzymać sporo czasu gaz bo zaczynał gasnąć i dopiero jak się rozgrzał było okej, co jest nie tak? |
|
|
|
|
banasiewicz02
ziomy rezerwy Towarzysz Bananov :]
Wiek: 37 Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 1615 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: 2017-04-26, 08:03
|
|
|
wykręć świece i zobacz ich kolor,jak będą czarne to bankowo masz problem z zalewaniem,z wysokością pływaka,regulacją gaźnika. |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
|
|
|
Fascynat
650S '79
Dołączył: 13 Kwi 2014 Posty: 170 Skąd: Lębork
|
|
|
|
|
MajkelMoto
Wiek: 25 Dołączył: 20 Lip 2015 Posty: 319 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2017-04-26, 15:54
|
|
|
Problem zniknął nie wiem na ile (odpukać oby jak najdłuzej). Wczoraj dokręciłem śrubki w gaźniku wiadomo, nie ruszałem regulacyjnych powietrza i paliwa. Ale dokręciłem tą od cięgna przepustnicy i wczoraj było tak samo, dziś rano jak co dzien jade do szkoły a on trzyma obroty, równo chodzi, nie trzęsie budą jak wcześniej. hmm o co chodzi, chyba faktycznie gaźnik do regeneracji będzie |
|
|
|
|
|
Rusztowania
Szalunki
|