Sześćdziesiątka vel. Dziad |
Autor |
Wiadomość |
lukio
Wiek: 24 Dołączył: 16 Paź 2015 Posty: 618 Skąd: Smyków/TKN
|
|
|
|
|
Grzes
Wiek: 33 Dołączył: 11 Lis 2013 Posty: 1234 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2016-02-16, 17:05
|
|
|
A ursusa c325(chyba) ktoś ma? U mnie jeszcze taki stoi i jest używany w rodzinie(dziadek miał dość spore gospodarstwo). Z tego co się dowiedziałem od ojca to jest po swapie na silnik z 40 albo 60. Rok produkcji chyba coś koło 64 o ile mnie pamięć nie myli. Sprzęt nie do zajebania, nie pamiętam żeby kiedykolwiek był naprawiany za mojego żywota xD |
|
|
|
|
GBartek
Wiek: 28 Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Krasnosielc
|
Wysłany: 2016-02-19, 12:26
|
|
|
Co do c330 - planowałem zakup takiego do pomocy, ale znaleść coś sensownego, zarejetrowanego to w moich okolicach min. 15tyś. Co trochę mija się z celem.
Co do c360. Zostało troszkę dołożone, jednak jeszcze trzeba dużo zrobić, bo zaniedbania z tylu lat teraz wychodzą.
Napewno będzie do wymiany sprzęgło ( myślę, że sezon jeszcze przejeżdżę ) trzeba zajrzeć do skrzyni, bo lubi pod obciążeniem "wypaść" piątka. Oraz nie mogę dojść do porządku silnikiem w jednej kwestii. Podczas ciężkiej pracy na obrotach robi się ciśnienie w układzie chłodzenia. Prawdopodobnie kompresja, bo co innego. UPG - komplet zmieniany w tamtym sezonie 2 razy. Bez rezultatów. Podejrzewam, że któraś głowica posiada jakieś pęknięcie, ale nic nie widać. |
|
|
|
|
kumarzysta
Chlop z Mazur
Wiek: 29 Dołączył: 04 Kwi 2015 Posty: 23 Skąd: Winda / NKE
|
Wysłany: 2016-02-28, 19:29
|
|
|
albo masz na bloku gdzieś pęknięcie bo też tak może być, dwa razy robiłeś uszczelkę, co było, w tym samym miejscu wypalona ? |
|
|
|
|
Magneto94
Wieczny kawaler...
Wiek: 30 Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 154 Skąd: mazury
|
Wysłany: 2016-02-28, 22:27
|
|
|
wypadają biegi? a korki od wodzików wkręcone? jak tak to siadły w nich sprężyny i już nie trzymają, dlatego wyskakuje, nie trzeba rozbierać skrzyni a wodę gubi? wywala nadmiarem? idzie do oleju czy coś? |
|
|
|
|
GBartek
Wiek: 28 Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Krasnosielc
|
Wysłany: 2016-02-29, 09:14
|
|
|
kumarzysta, chodzi o to, że właśnie nie było widać, żeby była gdzieś wypalona.
Magneto94, wkręcone na tyle to się jeszcze znam
Wywala nadmiarem, przy kosiarce po godzinie cięcia, żeberka w chłodnicy na wierzchu i wchodzi gdzieś 1,5L wody aby był stan. |
|
|
|
|
Magneto94
Wieczny kawaler...
Wiek: 30 Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 154 Skąd: mazury
|
Wysłany: 2016-03-02, 07:39
|
|
|
no to jak wkręcone to sprężyny powymieniaj i będzie dobrze chyba że listwy już są wyrobione.
powiadasz, że zmieniałeś dwa razy uszczelki... powiedz mi, czy chociaż raz były planowane? czy dokręcałeś je równo czy na pałe? pamiętam w tamtym roku, też dokręciłem na pałe i był podobnie, tyle że woda szła na tłoki |
|
|
|
|
Serec
Krzychu !!
Wiek: 34 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 314 Skąd: Stary Dzików / RLU
|
|
|
|
|
|