.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
126pe - czerwony złom, czyli czego nie warto remontować.
Autor Wiadomość
curek 
Weteran
ogórek


Wiek: 35
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 778
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-03-05, 21:51   

noooo :mrgreen:
_________________
Moje 126p:
1974 TAC, 1974 GKD, 1986 poniemarcza, 1991 BIS 1993 FL
2000 HE
 
     
Kuba. 
ziomy rezerwy


Wiek: 27
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 565
Skąd: Kielce/Radomsko
Wysłany: 2015-03-10, 17:04   


:)
_________________
Il mio garage
1993 126p - Szczepan :mrgreen:
1996 126p - Szczepan 2 :mrgreen:
1992 126p - Szczepan 3 :mrgreen:
1997 126p - NIE Szczepan!! :mrgreen:
1995 126p - NIE Szczepan2!! :mrgreen:
1985 105 LUX - Stefania :E
Peugeot 206 1.4 2003 5d :mrgreen:
Kolekcja jednośladów (40 sztuk)
 
     
malan126 


Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 566
Skąd: tarnów
Wysłany: 2015-03-10, 21:22   

Z mchu wyspawany :D Ale udało sie uratować następnego szczepana 8)
 
     
FreddieM 
Moderator
live forever


Wiek: 30
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 4405
Skąd: Krosno
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2015-03-11, 12:07   

Cudo :)
_________________
:arrow: 126p ST 1976, FL 1990 "Bieluch"
:arrow: FSO Polonez MR '89
:arrow: VW T1 Garbus
:arrow: Ford Escort xr3i mk5

Mój garaż na facebook'u 126polskich fiatów :)
 
     
fazi 

Dołączył: 20 Kwi 2015
Posty: 21
Skąd: PZ
Wysłany: 2015-05-19, 15:44   

Przeczytałem Twoje tematy....
hmmm....
Na początku gratuluję samozaparcia i podziwiam ogromu prac wykonanych, prac lekko druciarskich, ale (żeby nie było, że hejtuję) przyjdzie czas na poważne projekty.
Doświadczenia nikt Ci nie zabierze i większość na tym forum powinna zazdrościć.
Nie jestem zwolennikiem wstawiania łatek, wolę całe elementy wstawiać, ponieważ na dłużej starcza taka robota. Wiem, wiem - kasa! Ja na blachy do swojego ST wydałem już 2000pln, ale robię jak z fabryki i szukam oryginałów. Ale gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma!
Pozdrawiam i trzymam kciuki :-)
 
     
Kuba. 
ziomy rezerwy


Wiek: 27
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 565
Skąd: Kielce/Radomsko
Wysłany: 2015-05-19, 16:31   

remonty bez drutowania tylko na Słowacji :)
_________________
Il mio garage
1993 126p - Szczepan :mrgreen:
1996 126p - Szczepan 2 :mrgreen:
1992 126p - Szczepan 3 :mrgreen:
1997 126p - NIE Szczepan!! :mrgreen:
1995 126p - NIE Szczepan2!! :mrgreen:
1985 105 LUX - Stefania :E
Peugeot 206 1.4 2003 5d :mrgreen:
Kolekcja jednośladów (40 sztuk)
 
     
fazi 

Dołączył: 20 Kwi 2015
Posty: 21
Skąd: PZ
Wysłany: 2015-05-19, 16:43   

i tylko w euro;)
 
     
matys782 
El 99r


Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 796
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2015-05-19, 19:37   

fazi jak dla mnie to walał bym oddac auto kubie niz innemu blacharzowi po szkole, a co do wstawiania łatek co widzisz w tym złego, przecież jeśli podłaga zdrowa i tylko jedna dziura to lepiej twoim zdaniem kupic nowa podłoge?
 
     
Adi. 


Wiek: 25
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 2545
Skąd: Łęknica
Wysłany: 2015-05-19, 19:55   

Absolutnie się nie zgodzę z tym, że trzeba wstawiać całe elementy bo na dłużej starcza i nie tylko ja tak twierdzę, ale mądrzejsi ode mnie. Dla przykładu, miałem w moim maluchu zgnite mocowania sprężyn to co pod nimi, kawałek na którym opiera się gniazdo tylnego amora, teraz mam w tych i innych newralgicznych miejscach wstawione łaty z blach 1,5mm, seryjne były dużooo cieńsze. Pomijam już, ze maluch seryjnie wychodząc z fabryki (przynajmniej fl) miał dużo mniej tych zgrzewów na karoserii jak jest pokazane w większości opracowań na ten temat.
Według mnie, jeżeli blacharz jest ogarnięty, to łatki w niczym nie przeszkadzają i dla mnie są jak najbardziej do przyjęcia.
_________________
126p FL in Progress
 
 
     
fazi 

Dołączył: 20 Kwi 2015
Posty: 21
Skąd: PZ
Wysłany: 2015-05-19, 20:03   

nie no spoko. Kuba jako blacharz robi wielką robotę. Wiem co to jest klepać każdą blaszkę na kowadle, ale ja wolę odrestaurować auto jak się należy, czyli wymienić cały element. Chyba że jest niedostępny... Łatanie nie jest bardzo złe, tylko osłabia karoserię. I drażni mnie kilka kilo szpachli na karoserii. Wstawiając łatki nie unikniesz szpachli, no chyba że będziesz cynował połączenia tak jak ja :-)
 
     
ikarusenon 
Człowiek simson


Wiek: 25
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 411
Skąd: Ostrowy nad Okszą
Wysłany: 2015-05-19, 20:06   

fazi napisał/a:
I drażni mnie kilka kilo szpachli na karoserii. Wstawiając łatki nie unikniesz szpachli, no chyba że będziesz cynował połączenia tak jak ja :-)


Przypuszczając że łata nie jest w podwoziu, bo kto by szpachlował podwozie :lol:
 
     
fazi 

Dołączył: 20 Kwi 2015
Posty: 21
Skąd: PZ
Wysłany: 2015-05-19, 20:11   

matys782, Jezeli jedna dziura to nie ma sensu,ale Kuba nie miał auta od podszybia w dół :-)
_________________
facebook/U Faziego w garażu
https://www.facebook.com/...1536176?fref=ts

Fiat 126p '77
Fiat 126p '79
Trabant pick-up
Trabant 601
SHL M11
JAWA Skuter
 
     
Kuba. 
ziomy rezerwy


Wiek: 27
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 565
Skąd: Kielce/Radomsko
Wysłany: 2015-05-19, 20:19   

kolejka coraz dłuższa sie robi :E scenica mam do roboty, eleganta z zabetonowanymi progami, fl'a z łodzi, jak kto jeszcze chce to zapisze do kolejki :E

nie było i już jest od podszybia w dół :luj:
_________________
Il mio garage
1993 126p - Szczepan :mrgreen:
1996 126p - Szczepan 2 :mrgreen:
1992 126p - Szczepan 3 :mrgreen:
1997 126p - NIE Szczepan!! :mrgreen:
1995 126p - NIE Szczepan2!! :mrgreen:
1985 105 LUX - Stefania :E
Peugeot 206 1.4 2003 5d :mrgreen:
Kolekcja jednośladów (40 sztuk)
 
     
Tasok 


Wiek: 32
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 2887
Skąd: Głowienka
Wysłany: 2015-05-19, 20:21   

fazi napisał/a:
ale ja wolę odrestaurować auto jak się należy



Wybacz, ale nie masz o tym pojęcia w takim razie. Pierwszy lepszy przykład, lepiej wstawić łatę w podłodze niż wymieniać jako cały element bo to faktycznie osłabia pierwotną sztywność nadwozia. Elementy się wymienia w przypadku, gdzie łatanie mija się z celem. np. trzeba wstawić 10 łat o wymiarach 2x2cmm bo wtedy powstają naprężenia i skurcze spawalnicze.

Łatanie małych elementów już faktycznie zakrawa na druta. Mówimy o tym w przypadku gdzie elementy te są dostępne

Bierze na ten przykład taki element jak cały bok - poszycie, masz trzy dziurki około 1-2cm2: nad progiem, nad wlotem i w okolicy tylnego naroża. Serio wymienisz całe poszycie?


A jak wymienisz element to nie trzeba szpachlować? Trzeba! Różnica jest taka jak Ci blacharz spierdoli łatę to wtedy trzeba ładować betoniarką, dobrze wstawiona i wyszlifowana łatka potrzebuje minimalne ilości szpachli Cynę też trzeba szlifować...


Wstawianie łatek jest jak najbardziej ok, jeżeli to robi profesjonalista, nawet elementy całe zjebie Ci magik. :E

Alem epopeje jebną :E
 
 
     
ikarusenon 
Człowiek simson


Wiek: 25
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 411
Skąd: Ostrowy nad Okszą
Wysłany: 2015-05-19, 20:24   

Kuba. napisał/a:
kolejka coraz dłuższa sie robi :E scenica mam do roboty, eleganta z zabetonowanymi progami, fl'a z łodzi, jak kto jeszcze chce to zapisze do kolejki :E

nie było i już jest od podszybia w dół :luj:


Jak będzie many many to podrzucę ci białego trupa :luj:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 15