.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Orzech 83'
Autor Wiadomość
Bronek 
love126


Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 200
Skąd: FSM
Wysłany: 2009-11-25, 18:45   Orzech 83'

Orzecha już chyba znacie, aktualnie się powoli remontuje.Maluszek zakupiony został 6 czerwca 2007- data chyba dobrze znana miłośnikom malucha ;) , dla niewtajemniczonych była to 34 rocznica rozpoczęcia produkcji malucha w polsce,od znajomego, instruktora jazdy który przejął go od swego ojca , starszego pana , który juz nie mogł jeździć.Autko przywędrowało do Żar z Gniezna.Samochodzik zakupiłem z bagażnikiem pełnym cennych narzędzi , części, znalazła się nawet stara parasolka pamiętająca tamte czasy i apteczka, maluszek miał zamontowaną pod fotelem skrzynkę na rózne rzeczy ale wymontowałem ją. Autko rok czasu stało na dworze nie ruszane, ale akumulator nowy więc po założeniu kabli odpalił od razu, silniczek pracował cichutko , równo ,myslałem ze gasł bo w ogóle nie słyszałem silnika.Oczywiście czekało mnie przy nim duzo pracy - rok to duzo , obawiałem sie paru niemiłych niespodzianek, jednak po dokładnym rozebraniu autko okazało się prawie nienaruszone prze rdzę,nigdzie zadnych dziur ani pęcherzy, wewnątrz sucho, zero wilgoci,gdy zdrapywałem z nadkoli starą konserwację było jej tyle, że autko było chyba cięższe o jakies 50kg heh, tak więc autko nie wymaga dużych ingerencji blacharza, nigdy też żaden element nie był wymieniany , zarówno blachy jak lakier są oryginalne.Po roku postoju deszcz, śnieg, mróz, słońce zrobiły swoje ,lakier musiałem spolerowac , było cięzko, i tak z ciemnego brązu zrobił się błyszczący orzech! Autko przed przejęciem go przez mojego znajomego przeszło mały remoncik- hamulce, zamiast prądnicy altek, pompa paliwa, oczywiscie filtry,opony i kilka innych rzeczy.Ja wymieniłem tylko oleje, poza tym nic nie robiłem przy mechanice, autko sprawuje się super, skrzynia biegów sucha, nie zgrzyta, zawieszenie cichutkie , nic nie stuka w ogóle wydaje się jakby dopiero co go wyprodukowali, naprawdę trafiłem dobry egzemplarz, przy autku wykonałem głównie prace kosmetyczne z wymianą kilku tajli-kloszy na białe,tapicerki deski na beżową,polerowanie karoserii, konserwację nadkoli i jakies drobne sprawy.A co najlepsze- w tych pracach pomagała mi moja ukochana Justynka, heh na początku nie lubiła malców a teraz mi zawsze pomaga :) A ja sie odwdzięczam :P nie mam do niego żadnych zastrzeżeń,nawet podsufitka jest solidnie zamocowana hehe, autko także bardzo mało pali w mieście 5l na 100 :D . Zapraszam do oglądania :

Autko zaraz po przyjeździe do domku zostało poddane wybebeszaniu w celu dokładnych oględzin i ewentualnych napraw ,sprzątaniu, itp:


Podłoga :D


Bagażniczek przed i po wyczyszczeniu z nową uszczelką:


Ciekawostka- otwór w ściance za akumulatorem zaślepiony plastikiem, to chyba było fabrycznie:


Silniczek przed i po umyciu:


Wnętrze - dywaniki sobie schną po wypraniu :
I w środku:

Nowa gałeczka, nowy oryginalny mieszek, beżowa deska i chromowane osłonki klamek :


Jucha odkurza:

No i pucujemy :D

Jeszcze szybki i gotowe :P


I tak po wielu dniach pracy autko odżyło i nabrało całkiem przyzwoitego wyglądu:


Prezencik od mojej dziewczyny - fajnie główką kiwa :D


My i maleństwo :D



TAK było na początku...

Jesienne foteczki mojego orzeszka z nowymi tajlami czyli : szybki Brown, klosze spowrotem pomarańczowe, antenka bardzo dłuuuuga, malutka tabliczka z przodu i halogenki żółte.



Dźwignia ręcznego pomalowana i drążek zmiany biegów w chromie:



A w tej drewutni autko spędzało zime obecnie, gdyz elegant wtedy zajmował garaż:


Fotki orzeszka dla porównania, tak wyglądał w dniu kupna:

I stan obecny , widac róznice koloru po polerce:

tymczasem niedawno dostałem takie coś:

niklowany korek wlewu na kluczyk oczywiście
Zdobyłem wreszcie siedzenia i kanapę we właściwym kolorze, teraz wnętrze będzie w jednolitym kolorze, na fotce róznica po czyszczeniu
wnętrze ukończone:

sesyjka:

Moje dwa skarby:


przy pomocy kolegi Mroczka, zamontowana została nowa wykładzina beżowa:

w autku siedzą już wszystkie szybki Brown,a poza tym maluszek dostał nowy znaczek przedni do kompletu z tylnymi, i naprostowałem troche zderzaczek przedni. To ostatnie foty Orzecha przed remontem:


niedawno kupiłem mu ramki z daszkami na lampy przednie i wentylatorek " Elfik",
A tu już fotki z remontu, który co prawda idzie powoli ale idzie:
zacząłem od karoserii:

Następnie oszlifowałem co trzeba z zewnątrz oraz oraz odkleiłem dosłownie cały bitgum ze środka:

w komorze bagażnika było tyle konserwacji, że chwilami wątpiłem , że uda mi sie to wszystko domyć, ale jakoś się udało:) tak było:

i tak to teraz wygląda:)

demontaż silnika i skrzyni:

a takie coś pływało sobie w misce, chyba jakiś popychacz:

w silniku do wymiany oczywiście wszystkie uszczelnienia, panewki korbowodowe, pierścienie tarcza sprzęgła i docisk. Skrzynia i blachy zostały umyte myjka podciśnieniową,w skrzyni trzeba było tylko uszczelkę pod tą pokrywką wymienić i pomalować pokrywkę:

elementy skrzyni pomalowane tak więc jest już ona gotowa do montażu:

Drzwi i obie klapy są już przygotowane do podkładu). Troszku trza było szpachelkiem porównać to i owo ale nie są to duże ilości:


drzwi i klapy oraz oraz belka już pryśnięte podkładem akrylowym i po szlifowanku bedzie można malować :)

Jeśli chodzi o silnik to już prawie jest złożony, został rozrusznik altek i inne duperele, ale musze to jeszcze "doczyścić" po swojemu, potem tylko regulacja, olej itp. głowica na 1,5mm., oblachowanie, osłony i miska ida do piachu i do malowania proszkowego :)
fotki ze składania silniczka:




W kwestii zawieszenia -cały przód razem z drążkami będzie nowy, resor wstawie lekko klepany. Z tyłu oprócz wachaczy również nowe amorki i springi odpowiednio docięte.
Od niedawna przywiozłem go do siebie, i jak na razie zmatowiłem już karoserię z zewnątrz i zabezpieczyłem brunoxem, dach musiałem cały oszlifować bo był w kilku miejscach jak sie okazało szpachlowany ale niema tragedii na szczęście :wink: Pozostało teraz zmatowić środek i komory i będzie malowanko podkładem epoxydowym, potem autko idzie do małego spawania i po powrocie wreszcie będzie szpachlowany :wink:
Transport:

po szlifowanku:


Brunoxik już działa:


buda z zewnątrz już w podkładzie epoxydowym, narazie przerwa w pracach, póki nie będzie skończone spawanie ;) :wink:
W trakcie malowania:


Po malowanku:



fotki:
spawanko na ukończeniu, wszystkie blachy docinam/dopasowuje/dorabiam, własnoręcznie, koleś tylko spawa :



Mocowanie przed pruciem:

tyle zostało:

po wycięciu rudej i dopasowaniu nowego kawałka:


dalej pospawane zostało przednie nadkole, podłoga i tylne nadkole, zabezpieczyłem to brunoxem i barankiem póki co, zamontowałem 2 nowy wahacz i malca wreszcie normalnie się postawiło, z przodu narazie bez zawiechy bo czekam na obniżony zawias. Autko osuszyłem i ogarnąłem z syfu oraz zabezpieczyłem solidniej.
Nowe elementy przygotowane do wstawienia:

Prawe mocowanie gotowe i zabezpieczone:

Podłoga- dopasowanie i po spawanku oraz oszlifowaniu spawów:

tylne nadkole:

Parę nowych części:

I reszta:


Aktualnie maluszek śpi w garażu, koło lipca ruszam dalej z robotą ;)
_________________
Klasyk i Elegant- prawie jak ojciec i syn ze starszym bratem FL-em :D
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2010-05-30, 22:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Jelcyn
[Usunięty]

Wysłany: 2009-11-25, 22:08   

Bronek, bije pokłony, taki wkład pracy i zaangażowanie... prawdziwy pasjonat, mam nadzieję, że jak przyjdzie co do czego, to będziesz pomocny kiedy zacznę swój projekt z maluszkiem.
 
     
kitogsm2 
Blue Devil 126p


Wiek: 33
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 157
Skąd: Kurwa jestes?
Ostrzeżeń:
 888/3/6
Wysłany: 2009-11-25, 22:52   

za takie coś to powinni dać nagrode,nawet nie wiem jaką kawał dobrej roboty to za mało powiedziane naprawdę aż super patrzyć ;-)
_________________
Bayerische Motoren Werke, pol. Bawarskie Zakłady Silnikowe
 
 
     
Youngtimer 


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 39
Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-11-28, 09:49   

Świetny klasyk jak i własciciel dbający o najdrobniejsze szczegóły ;)

Powowdzenia w dalszych etapach remontu ;)
 
 
     
Bronek 
love126


Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 200
Skąd: FSM
Wysłany: 2009-12-17, 16:26   

hahaha :lol: właśnie przez te święta czyt. śnieg itd nic sie nie robi, czeka Orzech w garażu na wiosenkę.
_________________
Klasyk i Elegant- prawie jak ojciec i syn ze starszym bratem FL-em :D
 
 
     
Milten 
All We need is Low


Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 304
Skąd: Kraków na zawsze
Wysłany: 2010-01-19, 15:38   

_________________
Mały ale wariat!
 
 
     
Bronek 
love126


Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 200
Skąd: FSM
Wysłany: 2013-08-13, 19:18   

_________________
Klasyk i Elegant- prawie jak ojciec i syn ze starszym bratem FL-em :D
 
 
     
Tasok 


Wiek: 32
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 2887
Skąd: Głowienka
Wysłany: 2013-08-13, 21:05   

Przydałby mi się taki wózek. :E
 
 
     
Adi. 


Wiek: 25
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 2545
Skąd: Łęknica
Wysłany: 2013-08-13, 22:52   

Zapowiada się pięknie. Napisz gdzie będziesz lakierował, bo mnie też to czeka, a jesteśmy z tego samego powiatu.
_________________
126p FL in Progress
 
 
     
wojtix 


Wiek: 38
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 117
Skąd: Ścinawa/Leicester
Wysłany: 2013-08-14, 04:18   

Z moim niemiłosiernie się grzebie i już niedługo minie rok jak mu auto przywiozłem. Tak mi się wydaje, że po remoncie mojego będzie miał już dosyć jakichkolwiek remontów 126p. Kiedyś z nim jednak rozmawiałem i wspominałem o Tobie. Jeśli byłoby samo lakierowanie to może dałby radę. Jak długo jesteś w Polsce? Bo ja 24 sierpnia w Polsce mam wesele i jeśli mi się uda to wtedy do niego podjadę, możemy się spotkać i sam zobaczysz efekty i sobie z nim chwilę pogadasz.
 
     
Bronek 
love126


Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 200
Skąd: FSM
Wysłany: 2013-08-24, 22:06   

cześć, jestem już na stałe i na razie nie wybieram się nigdzie także możemy się kiedyś zgadać ;) a co do lakierowania to jeszcze nie mam konkretnego fachowca ale niedługo będę się rozglądał ;)
To chyba już ostatnie fotki przed malowaniem, mam nadzieję że następne wrzucę już w kolorze ;)

_________________
Klasyk i Elegant- prawie jak ojciec i syn ze starszym bratem FL-em :D
 
 
     
Adi. 


Wiek: 25
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 2545
Skąd: Łęknica
Wysłany: 2013-08-24, 22:36   

Widzę, że szykuje się naprawdę fajny fiat. Brązowy fiat z szybami brown i jasnym wnętrzem to chyba najlepsze połączenie.
_________________
126p FL in Progress
 
 
     
FreddieM 
Moderator
live forever


Wiek: 30
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 4405
Skąd: Krosno
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2013-08-25, 10:02   

W końcu prace z Orzechem pójdą do przodu :P
_________________
:arrow: 126p ST 1976, FL 1990 "Bieluch"
:arrow: FSO Polonez MR '89
:arrow: VW T1 Garbus
:arrow: Ford Escort xr3i mk5

Mój garaż na facebook'u 126polskich fiatów :)
 
     
seba650 
ziomy rezerwy
LPG.

Wiek: 31
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 810
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2013-08-25, 10:20   

Tego malucha widziałem na forum retrostyle.pl, a to było z 7 lat temu :D
Powodzenia w dalszym działaniu :!:
_________________
 
 
     
Bronek 
love126


Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 200
Skąd: FSM
Wysłany: 2014-10-06, 16:55   

Coś chyba z tego będzie... jutro bezbarwny:
_________________
Klasyk i Elegant- prawie jak ojciec i syn ze starszym bratem FL-em :D
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 15