r3mix - 2016-11-20, 20:21 Temat postu: VW Passat B3 1.8 1991r. Przejeździłem Maluchem jedną zimę i powiedziałem sobie, że nigdy więcej. Nie, żeby źle się jeździło - jeździło się dobrze (sam byłem zaskoczony), tyle, że na wiosnę zaczęły wychodzić małe kwiatki. Volkswagenów nigdy nie darzyłem jakąś specjalną sympatią. Zawsze były dla mnie po prostu nudne. Trochę zmieniło się moje podejście, po tym jak byłem na trzydniowym zlocie Volkswagenów. Zacząłem szukać czegoś na zimę. Szukałem Golfa 2, ale jednak trafił się dość ładny Passat, więc pojechaliśmy obejrzeć. No i przyjechał z nami 
Kilka faktów: Jest sprowadzony z Niemiec - Pan handlarz nie chciał wracać lawetą na pusto, więc wziął chociaż niego, żeby zwróciło się za paliwo. Pochodzi z Rugii, kupiony od drugiego właściciela, który miał go 19 lat. Przebieg: 260 000, czy oryginalny, to nie wiem, ale wygląda dość autentycznie. Silnik: 1.8 benzyna, 90KM. Nawet żwawy jak na taką budę Instalacja gazowa już czeka (podobno bardzo łatwo zagazowuje się ten silnik).
Nadwozie: Praktycznie cały lakier ma oryginalny, ma kilka malutkich wykwitów rdzy (bez dziur) i oba progi są do robienia (nie są dziurawe, czy przegnite, tylko krzywe). Ogólnie zauważyłem, że Passat dużo jeździł po lasach. Ma drobne ryski po gałęziach, wszędzie były liście, a podwozie całe było zawalone czarną ziemią. Wyposażenie: brak  Nie ma nic (no chyba, że liczy się uchwyt i zestaw głośnomówiący do starej Nokii  ), ale będę go stopniowo doposażać. Dosyć tego na złomach stoi.
Co w nim dotychczas zrobiłem? Wymieniłem kopułkę, palec, filtry, olej. Ustawiłem zbieżność. Mam też wyciągniętą podsufitkę, bo całe obicie było odklejone. Może jutro wezmę się za klejenie. Sprawdzałem go na stacji i zostało tylko wymienić łożysko w prawym tylnym kole. Reszta wszystko dobrze 
Plany? Żółte blachy. No dobra, żartowałem. Jeździć tak długo, aż się rozpadnie
Dobra, już Was nie męczę. Macie zdjęcia:     
metalworks - 2016-11-20, 20:49
Kod silnika RP? Jak tak to świetny motor do gazu. U mnie lepiej jeździł na LPG niż na PB
r3mix - 2016-11-20, 20:54
Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia. Gdzie to sprawdzę?
Mateusz9510 - 2016-11-20, 21:47 Ale ma zadbane wnętrze 
tokiroki - 2016-11-20, 21:53 Naprawdę ładny passat 
ernesttraczyk - 2016-11-20, 21:53 Zawsze passeratti B3 mi się podobały. Ładnie się prezentuje
Pan_Waclaw - 2016-11-20, 22:51 Sam bym chętnie przytulił ładne B3, ale nie w takiej bieda-wersji
danielewicz - 2016-11-21, 08:56 Będziesz zadowolony z tego modelu, sam jeździłem takim 10 lat i dobrze wspominam
 
Aron - 2016-11-21, 18:09 Ostatnie fajne passaty. Sam kiedyś dużo myślałem o takim na dupowóz, właśnie w kombi. Fajne to to, idzie to fajnie zrobić, tak na podstawie OEMowych części, jak również typowo tuning rarytas cult. Idealnie mu pasują te pomarańczki na przodzie. r3mix - 2016-11-23, 20:45 Dzięki Panowie za miłe słowa
Jakby ktoś miał jakiekolwiek części, które wzbogaciłyby jego biedne wyposażenie, to śmiało pisać. Będziemy negocjować
Podsufitka zrobiona. Tapicer chciał 200zł, a mi wyszło koło 70zł. Jestem zadowolony
Dostał dwie nowe zimówki Klebera na przód, z tyłu zostają stare zimówki, które do niego dostałem. 
Mam też mały problem z wodą we wnękach w bagażniku (pod tymi plastikowymi kieszonkami po bokach). Trzeba chyba będzie wykombinować jakieś odpływy, bo innego rozwiązania nie widzę. metalworks - 2016-11-24, 09:35
Popatrz czy masz taką naklejkę w bagażniku tam jest kod silnika, skrzyni i kody wyposażenia. r3mix - 2016-11-24, 15:11 RP VINu nie pokażę
Dziś jechałem na złom i coś radio zaczęło wariować. Nie przejąłem się tym. Zgasiłem go i potem jak wróciłem i chciałem go odpalić okazało się, że akumulator jest rozładowany. No ale jakim cudem, skoro tydzień temu go naładowałem? No więc okazało się, że mocowanie alternatora (to z regulacją napięcia paska) odkręciło się od głowicy  Trzeba było jechać po kable, śrubę i klucze. 40 minut stracone. W Maluchu zawsze to wszystko miałem i nigdy nie było potrzebne, a tu już po tygodniu jeżdżenia, czego nie przewidziałem
giannini - 2016-11-24, 17:09 Na pewno z Niemiec ? Produkcja Bruksela. r3mix - 2016-11-24, 18:22 A to ciekawe, bo jak już pisałem:
Czyli wychodzi na to, że Pan Niemiec też go sprowadził zza granicy. Światowy ten Passat 
Sprawdziłem sobie kody wyposażenia, i wychodzi na to, że brakuje paru elementów. Jeżeli dobrze rozumiem, to powinien mieć centralny zamek z pilota, podłokietnik z tyłu i przyciemniane szyby 
buczek21 - 2016-11-24, 19:08 r3mix, Fany rodzyn..nawet w bieda wersji
Tym co Ci wypluł dekoder z naklejki to sie nie do końca sugeruj.. A mowie to jako wieloletni użytkownik różnej maści VAG'ów.. Bo te dekodery robione w dość frywolny sposób 
Chcesz mieć pewność weź dowód rej i idz do ASO.. powinni Ci za free sciagnąć z z bazy danych wszytko..od wyposażenia aż po nr salonu w którym był sprzedany.. giannini - 2016-11-24, 22:48 Nie bierz danych wyposażenia z internetowych dekoderów VIN. Poszukaj sobie w internecie opisów kodów PR , czyli tych trzy znakowych z dolnej części naklejki. buczek21 nie ściągną mu danych w ASO , bo to za stary samochód , jeszcze nie z czasów "komputerowych". Z tego co pamiętam , da radę w ASO online , sprawdzić samochody dopiero po 95 roku. r3mix - 2016-11-25, 16:58 http://www.vwgolf.pl/dane...dy-wyposazenia/ Sprawdzałem według tego dekodera, ale według niego mój Passat jest też dwudrzwiowy 
http://vw-clubpolska.pl/?topic=454.0 Tutaj znowu brakuje wielu oznaczeń... Tak poza tym, to ten który wymyślił miejsce mocowania amortyzatorów z tyłu powinien się smażyć w piekle
danielewicz - 2016-11-26, 01:19
Pierdzielisz, nie podchodziłeś jeszcze do varianta
franeeek - 2016-12-06, 13:22 dokładnie, rozbieranie i składanie plastików w bagażniku to czysta poezja w variancie r3mix - 2017-01-27, 18:15 Sprawdzałem jeszcze te kody wyposażenia i jeden kod oznaczał ,,brak fabrycznie zamontowanych głośników". Bieda do potęgi
Staram się to zmienić i jestem teraz w trakcie montażu czterech głośników Pioneera: 2 dwudrożne 10 cm na podszybie z przodu i dwa jednodrożne 17 cm na półkę z tyłu. W bagażniku zagości pewnie niedługo jakaś skrzynka basowa
Mam go już dwa miesiące, zrobiłem 2000 km i przez ten czas zdążyło paść serwo hamulca i alternator (to akurat z mojej winy). Już zrobione, robi dalsze kilometry, a dzisiaj posłużył awaryjnie jako wóz ekipy budowlanej, czyli Passat w swoim naturalnym środowisku Ale ten bagażnik jest pojemny
Kupiłem sobie też parę tablic z Illinois. Będzie taki bajer na zloty, chociaż mam co do nich mieszane uczucia
głodny - 2017-01-27, 18:54 Mieliśmy takiego 1.9D, pomijając że był to muł do potęgi to najbardziej bolały strasznie kiepskie przednie światła. Michu - 2017-01-27, 18:59 Te tablice to tam pasują jak świni siodło
Malina - 2017-01-27, 23:12 Tylko takie 
Rocky - 2017-01-28, 09:41 A jakby tak zrobić go na us-spec?
Malina - 2017-01-28, 11:12
Kosztowna sprawa, ale jak najbardziej możliwa. Graty typowo US potrafią sporo kosztować :p r3mix - 2017-01-28, 11:24 Za koszt przeróbki na wersję USA mógłbym kupić jeszcze dwa takie Passaty, albo jednego z VR6 Tak więc w tym aucie amerykańskie będą tylko tablice
Malina, też mam takie tablice, z wypukłymi plastikowymi naklejkami, ale myślę, że najlepiej by się prezentował z polskimi czarnymi blachami Tak jakoś mafijnie
Malina - 2017-01-28, 11:37 Hm prędzej jako nieoznakowany radiowóz niż mafijna bryka.
tokiroki - 2017-01-28, 12:27 Zamiast amerykańskiego badziewia widziałbym tam VR6 ale sam silnik swoje kosztuje, a co dopiero rozrząd do niego Doposaż go trochę i tyle.
Rocky - 2017-01-28, 15:21 tokiroki, Nie tylko rozrząd do VR6 swoje kosztuje
Tomash85 - 2017-01-28, 17:13
r3mix - 2017-03-22, 18:39 Głośniki po trzech miesiącach doczekały się montażu, a i w poniedziałek udało mi się kupić w dobrych pieniądzach subwoofer Hertza ze wzmacniaczem MACa. Gra bardzo dobrze, szczególnie jestem zadowolony z gabarytów, bo jak można zauważyć jest mniejsza od kraty po piwie (zdjęcie dla porównania wielkości ). Tak więc w końcu mogę powiedzieć, że mam jakieś nagłośnienie
Do robienia na wiosnę: gaz, progi, pompa wody, termostat i rozrząd. Nie będę się nudzić
Nasunął mi się ostatnio pomysł na pakiet GT (szerokie listwy) i dymione lampy z tyłu więc jakby ktoś coś miał, to śmiało pisać
Budzik - 2017-03-23, 10:10 Dymione lampy tył ma mój kolega
Spytam się go czy chce sprzedać i za ile
r3mix - 2017-03-23, 15:30 Super W takim razie czekam
r3mix - 2017-04-18, 14:54 Jak mi ktoś powie w grudniu, że ,,znowu w tym roku święta bez śniegu" to pokarzę to zdjęcie Ten samochód zaczyna mi się coraz bardziej podobać, zwłaszcza na tych letnich kołach
Tymczasem lubimy sobie z kolegą od czasu do czasu kupić jakiś tani samochód przeznaczony do dziwnych celów. W zeszłym roku było to Polo 2 Fox 1.0 na wtrysku 1994r., kupione tylko po to, żeby wjechać na VW Manię w Pruszczu Gdańskim. Swoje zadanie spełniła, po czym sprzedaliśmy ją w cenie zakupu.  
W tym roku padło na Seata Ibizę 1.3 na wtrysku z 1994 roku, z przebiegiem poniżej 146000. Z przeglądem na rok i ubezpieczeniem na trzy miesiące kosztowała nas takie śmieszne pieniądze, że jak pójdzie na złom, to wyjdziemy na plus Ustaliliśmy, że ten oto samochód będzie przeznaczony do innych celów, a mianowicie do jeżdżenia po błotach. Nawet dawała radę jako pojazd terenowy, ale ma jedną wielką wadę, że bardzo łatwo ją zalać. Zdarzyło się, że już prawie wyjechała z kałuży (progi całe w wodzie), ale dostała wodę na tłokach i trzeba ją było odholować do domu. Po wysuszeniu był mały problem z odpaleniem i komputer wskazywał na błąd czujnika Halla. Rozrusznik kręcił, ale nie odpalał. Sprawdzaliśmy ją na innym czujniku, ale dalej nic. Jedynym wyjściem okazało się odpalenie jej na holu Jak już zaczęła chodzić, to jechaliśmy się przejechać i znowu zgasła. Okazało się, że zmieliło klin w palcu rozdzielacza. Zamontowanie palca na kawałek chusteczki pomogło chwilowo, ale najlepszym rozwiązaniem okazał się Poxipol Niestety problem z zalewaniem sam nie ustąpił więc trzeba działać. W fazie testów jest teraz wyprowadzenie rur z filtra powietrza w podszybie, które jednak jest trochę suchszym miejscem od komory silnika Jest już wstępnie zamontowane, ale jednak klej do paneli, który był pod ręką okazał się trochę niewypałem, bo cały spłynął. Chyba w ruch pójdzie niezawodna pianka montażowa
Jeżeli ktoś potrzebuje jakichś części z tego samochodu, to niech pisze teraz (najlepiej na PW), to wykręce, albo będę uważał, żeby tych części nie uszkodzić 
Jareg - 2017-04-18, 21:55
r3mix - 2017-05-14, 10:12 Dolot ogarnięty
Niestety mimo to temat Ibizy można uznać za zamknięty. Zatarta na amen, nie odpala nawet na holu Katalizator wycięty, trzeba to wywieźć na złom, bo tylko zawadza.
Tymczasem dostałem do Passata znaczek chromowany na przód i się zastanawiam która opcja będzie najlepsza: stary, zmatowiały; chromowany; czy czarny-mat? Każda opcja mi się podoba i nie wiem którą wybrać
  
Grzes - 2017-05-14, 12:23 Stary zmatowiały, chrom nie pasuje do niczego, a czarny wygląda jakby była dziura po znaczku. r3mix - 2017-05-22, 10:37 Stwierdziliśmy z kolegą, że masz rację. Stary znaczek wrócił na swoje miejsce
Passat otrzymał hak z Varianta - pasuje. Fajna, prosta robota. Do wtyczki były już gotowe kostki, wystarczyło je wpiąć. W zderzaku były zaznaczone przerywaną linią miejsca cięcia dziury pod hak. Godzina i hak już siedzi i nawet wtyczka działa
Teraz żeby wbić ten hak w dowód muszę mieć boczne kierunki i okazuje się, że dostać nowe zwykłe kierunki to jak znaleźć podsufitkę do pierwszej serii - prawie niewykonalne. W sklepie motoryzacyjnym mieli ostatnią sztukę i mówili, że nie da rady zamówić następnych, bo tego po prostu nie ma. Na allegro są tylko jakieś wieśniackie ledowe, cleary, lampy seksu i inne tego typu wynalazki, czasami trafi się jedna sztuka pomarańczowa. To jest już chyba koniec świata, skoro nawet w sklepach nie ma części do Passata
r3mix - 2017-06-15, 11:44 Coś tam wspomniałem w spamerskim o nowym nabytku
Kolega dowiedział się w pracy, że jego kumpel chce wyrzucić Lanosa na złom. Powiedział, że pół roku temu robił uszczelkę pod głowicą i znowu ją wydmuchało i on już nie ma siły tego robić. No to szubko podjęta decyzja, że w cenie złomowej go od niego weźmiemy. Chcieliśmy go kupić w podobnym celu co Ibizę, ale jak przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że ten Lanos jest naprawdę w bardzo dobrym stanie, a z tą uszczelką da się jeszcze jakoś jeździć. W tym miesiącu były wymieniane sprężyny z tyłu i całe hamulce. Akumulator też jest nowy. Ma nawet progi i podłogę na wyposażeniu, chyba jakaś bogatsza wersja No i ma hak
No to tak: Rok: 1998 Silnik: 1.5 8V - tu pojawia się pytanie: w dowodzie ma wpisane 100 KM - były takie silniki? Przebieg: 125000 km, większość napraw i przeglądów dokumentowanych w książce serwisowej Tak się prezentuje: 
Podłoga i progi:  
Silnik: 
Stwierdziliśmy, że grzechem byłoby go zajeździć, więc na chwilę obecną stoi na kanale ze ściągniętą głowicą i potem po ogarnięciu wszystkiego pójdzie dalej w świat. Nie wiem jak te majstry wymieniały tą uszczelkę, ale wszystkie cylindry były jakby połączone ze sobą (wypalone ślady na bloku i uszczelce) 
Trochę nim już zdążyłem pojeździć i stwierdzam, że pomimo tego, że wygląda jak wygląda, to jest to naprawdę fajny samochód. Dobrze się zbiera, dość dobrze się prowadzi, na miejsce w środku też nie można narzekać Śmieszne jest też podejście ludzi do marki Daewoo. Jak w sklepie motoryzacyjnym powiedziałem do czego chcę części, to żaden kasjer nie chciał mnie obsłużyć
AdiN - 2017-06-15, 12:30 No akurat jesli chodzi o daewoo to zjadlem zeby
Mialem dwie nexie, jedna astre f (przexiez to to samo prawie), i od zawsze siedze w tej marce
Od razu mowie, nie bylo silnika 8V 100km
1.5 16v mialy 100 koni rowne, ale nie byly to udane motory, najmocniejsze i udane jednostki to 1.6, znam jilka Lanosow ktore mialy po 130 koni, i naprawde potrafily zadziwic na swiatlach wlascicieli mocniejszych aut, to wlasnie kubie w daewoo i wszystkich projektach (polecam Lanosa Turbo by Nadol, lub Lanos Turbo zTR by Barsko, znam oba osobiscie a z wlascicielami znam sie dosyc dobrze)
A tutaj seria, z ciezko rozje***albym sionikiem, a ze wydmuchalo uszczelke.. zdarza sie
Pan_Waclaw - 2017-06-15, 14:33
W swojej klasie cenowej były OK. Ja mam trochę doświadczeń z Matizem - mimo korozji, średniego wykonania wnętrza i delikatnego zawieszenia, samochód był OK - mechanicznie niezawodny i tani w eksploatacji. Przy czym korozja zaczęła być widoczna dopiero po ponad 10 latach eksploatacji bez żadnego wcześniejszego zabezpieczania przed nią i specjalnego dbania o auto. Każda zima przejeżdżona i każda noc spędzona pod chmurką. I nie była to korozja, która dyskwalifikowała auto z ruchu. Tak więc wychodzi na to samo co w jakimś Oplu albo Civicu
AdiN - 2017-06-15, 20:55 No i masz 86 koni, zapomnialem dopisac
A blacha, temat rzeka niestety, ale obiektywnie patrzac po swojej aktualnie Hondzie Civic.. lepsza, serio
r3mix - 2017-06-15, 21:19 AdiN, według VINu w aucie jest silnik o oznaczeniu ,,1.5 S", cokolwiek to znaczy, a w dowodzie jak byk pisze, że ma sto koni. Ktoś się kiedyś musiał pomylić, bo silnika raczej nikt nie wymieniał - jeszcze są namalowane plomby na poduszkach. Pan_Waclaw, ten egzemplarz najprawdopodobniej do 2015 roku był garażowany, temu tak się trzyma Jest jedna duża plama rdzy na nadkolu, ale to jest tylko taka rdza powierzchowna, która nie idzie dalej. No jeszcze i kilka małych pryszczy. Mój Passat jest bardziej zgnity od niego, a niby jest lepszy jeżeli chodzi o te sprawy. A powszechna rdza w Daewoo chyba wynika z grubości blach - one są cieniutkie jak papier, w palcach je można zginać
AdiN - 2017-06-16, 13:50 Blad w dowodzie
Osobiscie wycoagalem taki silnik tylko z hb
Uwaga na przednie blotniki, pod nadkolami plastikowymi sa gabki ktore chlona wode
r3mix - 2017-07-15, 14:53 22 marca
Z tej listy pozostała tylko jedna rzecz, czyli progi. Myślałem, że nie jest tak źle, ale po opukaniu okazało się, że Niemiec robił blacharkę na klej do szyb i włókno szklane, a wszystko przykrył biteksem. Nie chciałem w niego zbytnio inwestować, ale okazało się, że 2 progi kosztują 100 zł, a znajomy blacharz ma akurat czas i może go tanio zrobić. Wybebeszyłem wnętrze, żeby mi go nie poupalał spawarką, a przy okazji je wypiorę. Tak to wyglądało po oderwaniu luźnych elementów:  
Oczywiście prawa strona nie wyglądała lepiej. Tutaj nowe progi: 
A tutaj odchudzone wnętrze: 
W środę Passat wrócił od blacharza. Progi mam wymienione, ale muszę jeszcze ogarnąć końcówki progów na przednich nadkolach, ale o tym następnym razem
r3mix - 2017-08-02, 17:43 No to tak: blacharka ogarnięta
Po blacharce zakonserwowałem całe podwozie i profile. Samochód udało mi się złożyć w środę przed VW Manią. Tak to teraz wygląda :
 
A na VW Manię dojechał i wrócił cały i zdrowy. Jedna rzecz która mnie zaskoczyła porównując ten zlot z Ogólnopolskim w Warszawie rok temu: na zlocie Maluchów nie dało się spać, bo bez przerwy ktoś musiał piłować te małe, ryczące, silniki. Tymczasem na zlocie ,,Golfiarzy i Pasaciarzy" po 22.00 nie usłyszałem chyba ani jednego ,,łututututu", mimo, że u wielu było się czym chwalić. Chyba coś jednak jest w tym powiedzeniu, że ,,najsłabsze psy najgłośniej szczekają"
AdiN - 2017-08-03, 14:24 Piękna seria! To lubie! Rocky - 2017-08-06, 14:18 Co do nocnego pałowania,to temat znany nie tylko u maluchowców Na zlotach FSO PTK,a teraz innych zlotach nie organizowanych przez AK nocne pałowanie roverów jest normą na każdym zlocie,ale jest to praktykowane tylko u osobników z jednej,podwarszawskiej miejscowości i wśród osób z nich trzymających Fakt,że niektórzy z innej grupy też sobie dadzą do odcinki,ale to jest bardziej "for fun" niż do podwyższenia poziomu niskiego ego
r3mix - 2017-09-21, 19:57 Coś się Passat ostatnio dziwnie prowadzić. Jak hamowałem, to ściągał do rowu, a jak dawałem gazu, to chciał iść na czołówkę Pojechałem na szarpaki i okazało się, że zawieszenie może i nie jest wybite, ale wózek zgnił i pękł przy mocowaniu wahacza. Co ciekawe, znam dwa inne Passaty B3, którym pękło w tym samym miejscu, więc jak ktoś ma takiego Paska, to niech lepiej obejrzy jak to u niego wygląda
Kupiłem inny wózek od 2.0 16V (ma taki śmieszny tłumik drgań, który i tak wyrzuciłem). Pasuje wszystko, oprócz ciężarka - w nowym wózku uchwyty są około centymetra bliżej siebie
... a gość, od którego go kupowałem wpisał się na długą już listę potencjalnych kupców na Malucha
Tomash85 - 2017-09-21, 22:28 Ja mam za miesiąc przegląd i moja chwila prawdy
Śliczny jest!! danielewicz - 2017-09-22, 07:25 Też wymieniałem swego czasu wózek, posiadacze 35i dzielą się na tych co wymieniali i na tych co będą
Rocky - 2017-09-22, 16:35 Mnie na razie problem nie dotyczy,i mam nadzieję że nie będzie dotyczyć
r3mix - 2017-09-22, 19:13
Dzięki
Czyli to jednak normalne w tym modelu. Albo pęknie, albo zgnije, albo jak u mnie jedno i drugie
Tego się trzymajmy
r3mix - 2017-11-20, 21:13 No i pyknął rok jak go mam. Najeździłem nieco ponad 9000km, w sumie w trasie jeszcze nie nawalił. Ostatnio urwała się linka prędkościomierza. Na szczęście wymiana nie zajęła więcej niż pół godziny (chociaż gadałem z gościem, który do wymiany linki rozebrał pół wnętrza ).
Przyszło mi też zapłacić OC, tym razem z kartą PZMotu. 250 zł taniej niż rok temu Następca Passata też będzie musiał mieć minimum 25 lat 
Rafi_Gniezno - 2017-11-21, 21:53 To ale masz dobrze z tym OC ja nawet o takim nie mogę pomarzyc
r3mix - 2018-01-24, 10:32 Po Ibizie został nam niedosyt i szukaliśmy następcy. Dowiedziałem się przez kuzyna, że jest Jetta na sprzedaż u jego mechanika. No to co, jedziemy oglądać. Z wyglądu szału nie ma, w środku jeszcze gorzej. Ale uwaga: ma jeszcze 2 miesiące ubezpieczenia. I co najważniejsze: odpala i jeździ Szybka decyzja: bierzemy, tylko musi nam ją najpierw uruchomić, bo 3 miesiące stała. 2 godziny później dzwoni, że Jetta jest do odbioru
Tak więc trochę danych: Volkswagen Jetta C, czyli w najuboższej wersji (nie ma wnęki na środku, ani lusterek w daszkach przeciwsłonecznych), ale z nawet ładnym radiem Pioneera. Pochodzi z roku 1986, czyli najstarszy z moich dotychczasowych samochodów Silnik to pancerne 1.6D bez turbiny. Bardzo dobrze, że diesel, przynajmniej nie będzie problemu z zalanym zapłonem. No i o dziwo nawet się to dość zbiera No i nawet zimówki ma. Do zrobienia dwie świece żarowe (ale bez nich też da radę odpalić) i dwa przeguby zewnętrzne (do auta dostałem dwie półosie).
 
Standardowo: jak ktoś potrzebuje z niej jakieś części, to niech pisze teraz, to postaram się zachować je w całości
r3mix - 2018-05-27, 18:04 Jetta wytrzymała krótko, jakieś trzy tygodnie (kilka kuligów pociągnęła ) i poszła na złom. Jednak benzyniaki lepiej się nadają do katowania
W Passacie klocki i tarcze miały już dość (rzuciło mi się w oczy jak zmieniałem koła na letnie), więc trzeba było poczynić pewne inwestycje 200 złotych za komplet tarcze + klocki to jak za darmo. Coś czuję, że będę tęsknił za tymi cenami przy kolejnym aucie.
 
zolwik - 2018-05-27, 21:53 Też mnie czeka wymiana tarcz, ale jak klocki się skoncza. Jakiej firmy ten kpl.? Ps to ty jeszcze masz b3
r3mix - 2018-05-27, 22:15
Jakieś tańsze, firma ABS, czy jakoś tak. Do hamowania wokół komina tymi 90 koniami powinny starczyć, a na pewno są lepsze, niż te stare co w nim były. A po wakacjach pewnie będzie zmiana auta
r3mix - 2018-08-13, 21:59 Tak wyglądały progi rok po wymianie: 
Blacharz miał je czymś pomalowane i myślałem, że to coś porządnego, ale okazało się, że po zimie wszystko złaziło płatami. Więc zeszlifowałem je do zera, pomalowałem rekatywnym, potem akrylowym i na to dałem baranek. Przy okazji porobiłem zaprawki, bo trochę się tych rdzawych pryszczy nazbierało
Tak wygląda dzisiaj. Nie wiem, czy go sobie jeszcze na jeden rok nie zostawić, bo sprawuje się aż za dobrze
 
zolwik - 2018-08-14, 09:25 Fakt,I przy okazji można sobie poczytać artykuł o rozwodzie mało czytelny
danielewicz - 2018-08-14, 11:08 Jak się dobrze sprawuje to jeździć
KTR - 2018-08-26, 20:39 Do środka progu nalej jakiegoś wosku ,bo tam pewnie tez nie zabezpieczył ,to wytrzyma troche dłużej. r3mix - 2018-08-26, 21:32 Konserwację podłogi i nadkól zrobiłem, ale czy w progi coś lałem, to już sobie nie mogę przypomnieć... Coś tam chyba było robione.
Karol - 2018-08-26, 22:33 Ściągaj plastikowe zaślepki otworów i lukaj czy jest wosk i będziesz wiedział
r3mix - 2018-08-28, 08:04 Ogólnie zapadła decyzja, że jeszcze z rok nim przehulam, a dopiero potem będę myślał o BMW Tak więc trzeba poczynić kolejne inwestycje, żeby auto było w 100% sprawne.
Wczoraj wymieniłem mu olej z filtrem przy przebiegu 276276km. Dodatkowo wymieniliśmy z tatą stary simering wałka pośredniego na nowy, ale jak się okazało stary wcale nie ciekł, tylko przez to, że była przytkana odma, to go całego wypchnęło i dlatego z auta zawsze ciekł olej
Wjechałem nim sobie na szarpaki i do wymiany są tylko tuleje tylnej belki (niby tylko, a jak sobie o tym pomyślę, to mi się odechciewa ). Nieźle jak na prawie 2 lata jeżdżenia po naszych drogach. No i będzie okazja, żeby nalać konserwacji w progi, bo faktycznie tego nie zrobiłem
Pojawił się też problem migającej kontrolki od płynu chłodniczego. Płynu jest dość, a ona miga. Nie wiem, może czujnik padł... danielewicz - 2018-08-28, 10:53 Ściągnij wtyczkę i zewrzyj styki, jak nie to zimne luty w liczniku. Tuleje w belce to ciekawa robota
r3mix - 2018-08-29, 21:09 Zapowiadała się ciężka robota, ale jak się ma odpowiedni sprzęt to wszystko idzie gładko: 
Wymieniliśmy tuleje z belką na aucie, tylko z popuszczonymi śrubami od tych tulei. Trochę ponad godzinę roboty i gotowe. To zostało ze starych tulei :
No i doszła jeszcze jedna rzecz, która mocno mnie denerwowała, czyli kratka zderzaka. Stara była cała połamana (jak to w każdym B3 ), a teraz jest to chyba jedyny taki Passat na cały powiat, który ma zderzak, kratkę i dokładkę w całości
Dzisiaj go umyłem, może jutro, jak pogoda pozwoli pojadę mu zrobić jakieś ładne zdjęcia, bo jeszcze się takich nie doczekał
Rocky - 2018-09-02, 22:25 Ten zderzak to jedna ze zmór B3,obok gnijących belek i ujowych wybieraków w manualach. U mnie oberwany dół był uratowany skręceniem dokładki na środku nitami samowiertnymi. r3mix - 2018-09-07, 16:54 Rocky, z tymi zmorami to trafiłeś. Jedynka i wsteczny prawie zawsze ze zgrzytem
A tak poza tym, to zakonserwowałem mu te progi. A tutaj taki dożynkowy Passat :
r3mix - 2018-11-10, 17:11 Passat był dziś na przeglądzie, trzeba podciągnąć ręczny w prawym kole i wymienić poduszkę silnika. W tygodniu Tata pobawił się licznikiem, poprawił luty i wymienił przepalone żaróweczki, teraz jest kompletne oświetlenie, wszystkie wskaźniki działają i nie pali się już kontrolka od płynu
Dałem mu nowy mieszek od lewarka zmiany biegów. Prawdziwy, skórzany
Dostał też nowe 2 opony na zimę, też Klebery, więc teraz mam cztery równe oponki. W końcu przestanie rzucać mną na zakrętach
Tutaj Passat z kolegami :
A potem zrobił się mały zlot youngtimerów :
zolwik - 2018-11-10, 17:40 Te dwa najjasniejsze coś tu nie pasują
r3mix - 2018-11-10, 17:52 Po chamsku wkręcili się na zlot. Takie incydenty nie powinny mieć miejsca
Tomash85 - 2018-11-10, 23:27 19stka .... coraz mniej ich jest i jakoś sie nie dziwie
r3mix - 2019-01-19, 19:03 Ostatnio pękło 280 tys.
Z tej okazji poszło tylne prawe łożysko (zaczęło wyć jak stara krajżaga ), prawa linka od ręcznego i po zdjęciu bębna okazało się, że okładzina się odkleja od szczęki. Za te części (i smar do łożysk) zapłaciłem 117,50zł
Niestety zabrakło nam dziś czasu i szczęki w lewym kole będą musiały chwilę poczekać... 
danielewicz - 2019-01-20, 03:05 Właśnie za koszty serwisowania między innymi miło wspominam 35i.... r3mix - 2019-04-02, 20:27 No i pojechał. Sprzedał się dobę po wystawieniu na olxa
Daleko mi nie uciekł - do GWE. norek - 2019-04-02, 20:54 Do Wejherowa
r3mix - 2019-04-02, 21:02 norek, no prawie Jakby to powiedział każdy mieszkaniec powiatu wejherowskiego: ,,GWE to nie tylko Wejherowo". Rumia, Reda i cała reszta zawsze się czuje urażona jak im tak powiesz
zolwik - 2019-04-03, 06:16 To stolica vw mój b3 też poszedł do gwe
r3mix - 2019-11-12, 20:23 Żyje
Seba126 - 2019-11-12, 21:35 Odkupiłeś?
r3mix - 2019-11-12, 21:41 Coooo Ty... Już się nim nacieszyłem
Jak go sprzedawałem drugiego kwietnia, to miał coś koło 285tys. przebiegu. Teraz ponad 300 Chłop nim kilometry trzaska równo
Seba126 - 2019-11-13, 06:57 Dobre auto, nie ma się co psuć to jeździ
|
